Nowa ja

12.

- No to pijemy wszyscy super - uśmiech Calum się jeszcze bardziej poszerzył.

-Pijemy w domu czy w klubie - pyta się Lili patrząc się na mnie i na mojego księcia.

-Może klub, wczoraj nam się nie udało to może dziś się uda, co ty na to Cal ?

-No okej - odpowiada brunet.

-Coś się wczoraj działo - spytał mój brat.

-No bo Calum zobaczył bardzo złych ludzi i dlatego stamtąd poszliśmy.

-Azjato kto tam był - Ash spytał się wcześniej wspomnianego chłopaka.

-Potem wam powiem - dyskretnie kiwnął w moją stronę ale ja widzę wszystko.

-Okej, o której idziemy do klubu?

-Może po 20 - zapytał Mike a wszyscy kiwnęli głową na tak.

********

Po tym jak każdy potwierdził że ta godzina pasuje poszłam do pokoju i napisałam Cameronowi żeby byli przygotowani ludzie na mój sygnał bo chce trochę nastraszyć bandę mojego brata. Jest już po 17 więc trzeba zacząć się szykować. Moje szykowanie zaczęłam od relaksacyjnej kąpieli. Nałożyłam na twarz maseczkę w płachcie, włączyłam moją playlistę do kąpieli na Spotify i weszłam do wanny pełnej gorącej wody i piany. Zmoczyłam włosy i zaczęłam je myć szamponem o zapachu kokosa. Po umyci włosów nalałam na różową gąbkę płyn domycia ciała o zapachu czekolady. W powietrzu unosił się cudowny zapach łączący czekoladę i kokosa.

********

Po prawie godzinnej kąpieli byłam jak nowo narodzona. Teraz idę do kuchni w różowym satynowym szlafroku który sięgał mi do połowy ud. Przechodząc przez salon zauważyłam że wszyscy w nim siedzą i rozmawiają a raczej rozmawiali bo jak tylko weszłam do pomieszczenia wszystkie rozmowy ucichły. Nie zwracałam jakoś konkretnie na nich uwagi bo szybko weszłam do kuchni. Zaczęłam robić sobie koktajl z malin, truskawek i limonki. Jak skończyłam koktajl przelałam go do wysokiej szklanki i wróciłam do pokoju. Poszłam do garderoby i usiadłam przy toaletce. Wzięłam łyka wcześniej przygotowanego napoju i zaczęłam się malować. Najpierw nałożyłam bazę na całą twarz, po tym jak baza wyschła nałożyłam podkład i korektor pod oczy. Po nałożeniu korektora zaczęłam robić brwi, po brwiach przeszłam do oczu. Na powiekę dałam bazę i potem zaczęłam nakładać i blędować cienie. Na praktycznie całą powiekę nakładam brudny różowy cień w kąciku oka nakładam pudrowo różowy cień. W okolicy zewnętrznego kącika oka daje burgundowy cień, na środku daje srebrny gliter i robię wciągniętą kreskę eyelinerem. Koniec makijażu oka zakańczam wytuszowaniem rzęs i doklejeniem sztucznych. Dokończyłam całkowicie makijaż dodając brązer na brzegi nosa, na linie łączącą czoło z włosami i pod kości policzkowe. Puder transparentny dałam pod oczy, na środek czoła i pomiędzy żuchwą a nałożonym brązerem. Rozświetlacz daje pod łuki brwiowe, na kości policzkowe, na łuk kupidyna, do wewnętrznego kącika oka, trochę na nasadę nosa i czubek nosa. Zanim jednak nałożę szminkę pije do końca koktajl i wybieram ubrania do klubu.

********

Została mi tylko nie cała godzina a do zrobienia mam bardzo dużo. Musze pomalować paznokcie, zakręcić włosy, pomalować usta, ubrać się. To dobrze że ubrania mam już wybrane. Szybko kręcę włosy i po ich nakręceniu zostaje mi tylko 20 minut na resztę rzeczy do zrobienia. Maluje paznokcie burgundowym lakierem i czekam aż wyschną. Po wyschnięciu paznokci ubieram czarną trochę przylegającą do ciała sukienkę z bardzo cienkimi ramiączkami i rozcięciem po lewej stronie i czarne szpilki z futerkiem. Do tego nałożyłam kilka naszyjników o różnej długości i czarne trójkątne okulary na nos. Słyszałam że już mnie wołają więc wzięłam jeszcze małą czarną torebkę z GUCCI, pomalowałam usta na burgundowo i zaczęłam schodzić na dół.

C.D.N.

**PINDZEL**

Przepraszam za błędy ortograficzne i językowe :)