- Dobranoc Cal - wtulam się w mulata
********
Budzę się czując czyjś wzrok na sobie. Otwieram oczy i widzę że moja głowa spoczywa na torsie bruneta i moje nogi są splątane z nogami chłopaka. Co najdziwniejsze jest to że nie jesteśmy w pokoju sami tylko jest Luke, Mike, Asthon i Lili. Czuje poruszanie się ciała pode mną czyli Cal się obudził.
-Hej - odzywa się pierwszy mulat
- Co wy robicie - warczy mój brat
- Nie widać ? Leżymy - żeby jeszcze bardziej wkurzyć mojego brata wtulam się w Cala jeszcze bardziej
- Masz 5 sekund żeby puścić moją siostrę inaczej powieszę cie za jaja - mówi groźnie mój brat
- A jeśli ja go nie puszcze to co ?
- Su masz go puścić nie możesz się do niego tak przytulać on nie jest odpowiedni dla ciebie
-A niby kto jest? - spytałam się podnosząc brew do góry
- Niewiem ale na pewno nie on
-Dobra nie mam zamiaru psuć sobie poranka dzięki Cal - daje mu buziaka w policzek, wychodzę z jego pokoju i kieruje się do siebie
********
Przeglądam się w lustrze i musze przyznać że wyglądam bardzo dobrze. Mam na sobie białą letnią sukienkę na ramiączkach. Jest ona bardzo przewiewna i wygodna. Na nogach mam białe klapki z futerkiem tego samego koloru. Włosy mam związane w niechlujnego koka. Nie robiłam makijażu bo nie chciało mi się. Po kilku minutach przeglądania się w lustrze zabrałam telefon i zeszłam na dół kierując się do kuchni gdzie byli już wszyscy.
-Hej księżniczko - powiedział z uśmiechem na ustach Mulat
-Witaj książę co chcesz na śniadanie.
-Może być jajecznica do tego jakieś dobre kanapeczki.
- Oki, jajecznica na boczku czy nie.
- Może na boczku
- Dobra to ja robie jajecznice a ty robisz kanapki.
- Ok.
********
Po około 20 minutach siedzieliśmy przy stole zajadając się śniadaniem. Podczas robienia naszego śniadanie padły pytania takie jak dlaczego spaliście razem?, dlaczego gotujesz jemu?, jesteście razem?, dlaczego on cie nazywa księżniczka a ty jego księciem?. Było dużo pytań ale razem z brązowookim na nie odpowiedzieliśmy. Z transu wspomnień dzisiejszego poranka wybudziło mnie pytanie Mulata.
- Pijecie dzisiaj ze mną i Su - chłopak uśmiechnął się do reszty
- Ja alkoholu nie odmówię - powiedział Michale jednocześnie zgadzając się ma wspólne picie
- Ja się napije- powiedział mój brat
- Jak wszyscy to wszyscy - odpowiada Luke a Lili potwierdza skinieniem głowy
- No to pijemy wszyscy super - uśmiech Calum się jeszcze bardziej poszerzył
C.D.N.
**PINDZEL**
Chciałam napisać że to już drugi na dziś ale coś mi nie wyszło i jest pierwszy na dziś :)
CZYTASZ
Nowa ja
ActionCo się stanie kiedy Susana wróci do swojego znienawidzonego brata i jego kolegów ??? Dowiecie się tego czytając to opowiadanie. W opowiadaniu mogą pojawić się : * sceny +18 * wulgaryzmy