Po około 5 minutach spacerku doszłyśmy pod mój dom. Mieszkam w parterowym, niedużym domu. Ma miętowy kolor i dość spory ogródek. Otworzyłyśmy furtkę i poszłyśmy do drzwi wąską ścieżką ułożoną z kamieni. Stwierdziłam, że najlepiej będzie gdy wejdziemy do domu po cichu - moich rodziców i tak pewnie nie ma, ale brat mógłby się zdenerwować na godzinę o której wracamy. Po wejściu z małego przedsionka odrazu udaliśmy się do także niedużej kuchni. Po cichu zabralibyśmy miski, łyżki i szklanki. Mój dom miał takie ułożenie pokoi, że z przedsionka można było skręcić w dwie strony. Po jednej był korytarz z którego drzwi prowadziły do sypialni rodziców i pokoju Fineasa. Z drugiej strony było wejście do kuchni, a bezpośrednio z niej do łazienki i mojego pokoju. Na ogródku znajdował się tez garaż, który przylegał do domu w taki sposób, że w moim pokoju miałam tylko małe okienko pod sufitem. Totalnie nie przeszkadzało mi to w życiu w tym pokoju, wręcz przeciwnie panowała w nim przez to taka fajna atmosfera. Pokój był urządzony tak jak tylko chciałam: po środku duże dwuosobowe łóżko, toaletka, 3 regały na buty i komoda. Były tam także drzwi do mojej garderoby. Miałam żółte ściany a wszystkie meble były brązowe. Klimat dopełniały czerwone ledy, moje plakaty i mnóstwo fanartów. Nad łóżkiem miałam „baldachim", a na ścianie koc z louis vuitton. Zawsze gdy przyśniło mi się coś kreatywnego wstawałam w środku nocy i pisałam to na ścianie. Nie lubię gdy ludzie to czytają, od tego wziął się pomysł powieszenia tam koca.
Taki krótki opis domu i pokoju Billie żebyście mogli lepiej sobie wyobrazić ;)
CZYTASZ
I can'( t ) do it | Billie Eilish
Teen FictionWowwo 1 miejsce w #billieeilish i #eilish! Dziękuje wam💗🔥 To moja 1sza książka tutaj mam nadzieje , ze komuś się spodoba 💗 ( przypominam to tylko fanfiction i moje chore pomysły ) Historia opowiada o amerykańskiej piosenkarce Billie Eilish . Cho...