~16~

156 25 10
                                    

Gdy stałam tak i czekałam, aż pracownik baru poinformuje mnie co stało się mojej przyjaciółce usłyszałam dziwnie znajomy głos . Po dłuższej chwili ignorowania dźwięku poczułam lekkie szarpanie za plecy. Odwróciłam się i zobaczyłam mojego brata - Fineasa, a sama znajdowałam się w moim własnym pokoju.
- Billie, co ci się śniło ? Strasznie krzyczałaś więc przybiegłem sprawdzić co się dzieje.
- Coo emm gdzie jamie jest ?
- Co ty gadasz Bil? Masz napij się - powiedział podając dziewczynie szklankę przeźroczystego płynu - i zaraz mi opowiesz.
- Co się stało z Jamie i dlaczego zabraliście mnie z klubu ?
- Dobrze a więc słuchaj. Wczoraj około 19 jakiś chłopak przywiózł cię tutaj swoim samochodem, mówiąc, że zasłabłaś na przystanku, koło ulicy Hollywoodskiej.

Po woli zaczynałam składać sobie wszystko w całość.

- Czyli Marcus nie zdradził mnie i Jamie na raz ? - powiedziałam jeszcze nie do końca świadoma .
- Kim do cholery jest Marcus ?!

Po wytłumaczeniu całej sytuacji Fineasowi i poproszeniu go, aby nic nie mówił rodzicom, którzy pod żadnym pozorem nie zgadzali się na wchodzenie w głębsze relacje z fanami, zapytałam się który jest dzień tygodnia.

- Billie głóptasku mamy środę.
- To dla czego nie jestem w szkole... a ty na uczelni?
- Po tym co się wczoraj stało musiałem z tobą zostać, a co gdybys się nagle gorzej poczuła ?
Albo sama obudziła z ogromnym zdezorientowaniem ?
- Jeju dziękuje fin ❤️ kochany jesteś naprawdę !


















Przepraszam za moją aktywność ale wiecie nowa szkoła itp.
226 słów 🔥
jak macie jakieś uwagi to dawać bo coś mało hejtu ostatnio :)

I can'( t ) do it | Billie EilishOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz