#14

805 46 54
                                    

Per. Polski ☁️

Okazał się.. okazało się, że to była staruszka. 

S(taruszka)- Podejdź do mnie, dziecko.

Nic na to nie odpowiedziałam, stałam jak wryta, gdy nagle zdanie się powtórzyło.
Powoli podeszłam.

S- Usiądź koło mnie- mówiąc to poklepała miejsce koło siebie, na co wykonałam polecenie.

I tak zaczęła się nasza kilkugodzinna rozmowa.

Podczas rozmowy przypomniało mi się, że nie wiem która godzina, ale wydawało się po 23. Wyciągnęłam telefon z kieszeni. Moje przeczucia okazały się prawdziwe, była 23:55. Starsza pani tylko odpowiedziała:

S- Dziecko, proszę pamiętaj jesteś silnym krajem, dorównujesz nie jednemu. Gdyby nie ty niektóre kraje by nie istniały, komuna opanowała by świat. Po 2 zapamiętaj o tym miejscu za kilka miesięcy wydarzy się tu coś.

Po tych słowach zamieniła się w pył, który wiał wiatr. Przez chwilę tylko stałam i patrzyłam się na wodę odbijającą światło księżyca, po czym skierowałam się w stronę wyjścia z lasu. Szłam przez las, gdy nagle zobaczyłam przed sobą chodnik i lampy. Skierowałam się w stronę wcześniej wspomnianej drogi dla pieszych. Spacerowałam i analizowałam każde słowo, które powiedziała mi staruszka na koniec. Gdy doszłam do domu i ściągnęłam niewygodne obcasy poszłam do łazienki. Patrzyłam chwilę w lustro po czym powiedziałam do siebie:

P- Jesteś silnym krajem!
Następnie umyłam się, jako iż nie wzięłam piżamy postanowiłam owinąć wokół siebie ręcznik. Weszłam do pokoju i przebrałam się w moją piżamkę w pierogi i położyłam się do łóżka. Jeszcze przed snem postanowiłam przejrzeć telefon. Patrze, a tu "13 nieodebranych połączeń", odblokowałam telefon po czym ujrzałam, że osobą, która próbowała się do mnie dodzwonić był Niemcy, sprawdziłam wiadomości: 

Rozmowa 

Niemcy:

Polen, gdzie jesteś?

22:18

Odpisz 

22:42

Odpisz proszę, martwię się

22:53

Odbierz, proszę

23:12

Gdzie jesteś? 

0:14

Polska:

Jestem u siebie w domu, nie martw się ;)

0:32

Niemcy:

Okej c: 

0:34 

Koniec Rozmowy

Gdy skończyłam konwersacje z Niemcem, podłączyłam telefon do ładowania i poszłam spać. 

sraka guwnoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz