Per. Polski 🍀
Japonia oczywiście samowolka wzięła rozłożyła się na kanapie, a swój karton pełen jakiś anime odłożyła na podłogę. Po czym ni z dupy ni z pietruchy wyciągnęła swój koc.
P- Przecież, wiesz, że mogłabym ci pożyczyć..J- A to spoko- mówiąc to pstryknęła palcami po czym koc zniknął.
P- Aha.. XD
Podałam jej niebieski kocyk, a sama wzięłam znowu zielony i usiadłam koło Japonii na kanapie i tak zaczął się maraton.
Skip Time 2h
Była jakoś 15:00. Siedząc razem z moją przyjaciółką, nagle usłyszałyśmy dźwięk otwieranych drzwi. Chwilę później pojawił się w nich Węgry wraz z jakimiś 10 torbami pełnymi zakupów.
W- Sister, help mi T^T
ni z dupy ni z pietruchy pojawia się ja- Pozwól Polsza, że Cię wyręczę mordo- mówi to klaszcząc jednocześnie 2 razy, gdy nagle wszystkie torby znajdują się na blacie.
P,W,J- O.O
nom znowu ja- Przyłączam się do oglądania, bo matka w moim wymiarze każe mi sprzątać
J- Spoko >:3
P- Węgry, ty też dołączysz ?
W- Spoko
J- Hehehe to teraz czas na hentai >:3
P- Co to jest...
J- Nie ważne >:3
Skip time 2h
P- Ja wcale nie chciałam tego oglądać T^T
J- ( ͡ಥ ͜ʖ ͡ಥ)
J- Jest już jakoś 17, muszę się zbierać
P- Okej :C
tez znowu ja- Ja też muszę lecieć :c
P- :CCCC
Japonia wzięła swoje wielkie pudło wraz z anime itp. Gdy już ubierała buty stanęłam przed wejściem do korytarza, po czym pożegnałam Japonię, patrząc jak odchodzi usłyszałam jak woła Koreę Płd., a ten natomiast wziął Japonię na barana i odlecieli w przestworza. Chwilę później doszła do nas znowu ja po czym powiedziała:
ja- Słodka z nich parka :3
P- Zgadzam się c:
tez ja- ja już lece (dosłownie)
P- Pa
Po czym jakże zjebana autorka tej książki se poleciała. Zamknęłam drzwi od domu i skierowałam się kuchni gdzie znajdował się Węgry./
P- Siema broder, co kupiłeś ? >:3
W- Torbę pierogów, papryczek itp- powiedział to rzucając do mnie opakowanie KWAŚNYCH ŻELEKKKKK <33
P- FENKS JU