Per. Niemiec 🌈
Obudziłem się następnie kierujac się w stronę salonu gdzie usiadłem na kanapie i zacząłem przeglądać telefon. Sprawdziłem sms od Ruska:
Rozmowa
R; Pamiętaj, że jutro o 18:30 impra u mnie w domu!
N; Spoko, pamiętam.
Koniec Rozmowy
I tak rozmyślałem później za sensem życia.
Wieczór
Nagle usłyszałem pukanie do drzwi. Leniwie wstałem i je otworzyłem ujrzałem w nich Francję.
N- O co chodzi, po co tu przyszłaś?
TERAZ MNIE ZNIENAWIDZICIE
..
.
.
.
.
.
.
.
.
.
Nagle zbliżyła się na dość niebezpieczną bliskość i mnie pocałowała. Odwzajemniłem pocałunek
F- Nie-niemcy j-ja Cię ko-kocham..
wtf
F- Halo, Niemcy?- mówiąc to zesmutniała.
N- hmm?- ocknąłem się.
F- Od-odwazjemnia-asz m-moje ucz-uczucia?
N- yy
Ta tylko patrzyła na mnie ze zeszklonymi oczami i już chciała odejść, gdy ja złapałem ją za nadgarstek i przyciągnąłem do siebie i pocałowałem.
Per. Polski 💫
Gdy wróciłam do domu, włączyłam telewizor i zaczęłam przeglądać programy. Nawet nie wiem kiedy minęło kilka godzin. Było dość ciemno, ale postanowiłam udać się na spacer. Założyłam słuchawki, bluzę i wyszłam. Spacerowałam sobie, gdy nagle zauważyłam dość znajomy dom. Ahhh tak to przecież dom Niemca.. Skąd to wiem? Jak byliśmy mali również byliśmy przyjaciółmi często go odwiedzałam. Dom wyglądał prawie tak samo tylko miał odnowione kolory ścian, zadbany ogród. Zaraz.. Czekaj chwilę.. Czy to.. Francja?! Co ona tu robi?!! Przyjrzałam się i dostrzegłam, że się całują. Poczułam małe ukucie w serce. CO SIĘ ZE MNĄ DZIEJE?! Zrobiło mi się automatycznie przykro i kontynuowałam spacer trochę szybszym tempem.
Po około 15 minutach wróciłam do domu i skierowałam się w stronę mojego pokoju. Wyciągnęłam z szafy piżamę i skierowałam się w stronę toalety, wzięłam szybki prysznic i rzuciłam się na łóżko i poszłam spać.
Sen Polski
Był piękny zachód słońca. Siedziałam na łące, podśpiewując coś sobie nagle poczułam, że ktoś koło mnie siada. Popatrzyłam w tą stronę zauważyłam Niemca, uśmiechnęłam się do niego. Po czym ten złapał mnie za rękę i powiedział:
N- Polen.. Ich liebe dich...
Patrzyłam się na niego ze zdziwieniem po czym uśmiechnęłam się do niego szczerze.
P- Ja ciebie też..
Ten tylko pocałował w czółko, ja położyłam głowę na jego kolana.
Siedzieliśmy tak kilka minut, gdy nagle Niemiec wstał i podszedł do kogoś. Okazało się, że była to Franca... Nagle się pocałowali serce mi pękło, łzy zaczęły lać strumieniami, a na dworze zrobiło się pochmurnie. Gdy oderwali się od pocałunku zdradziecka suka złapała go za rękę i uśmiechnęła się do mnie złośliwie.
Wtedy ziemia zaczęła się zapadać, przy czym ja też.
I nagle się obudziłam.
Koło mnie siedział zmartwiony Węgry.
P- Co ty tu robisz?
W- Płakałaś przez sen, więc do Ciebie przyszedłem.
P-...
W- Powiesz o czym śniłaś?
P- Powiem tylko tyle, że ten sen był bardzo dziwny.
P- W ogóle która godzina?
W- 1:19
W- Ja już idę do swojego pokoju- powiedział to do mnie przy czym uśmiechnął się i dał buziaka w czoło (bez shipów prosze to tylko rodzenstwo .-.)
Uśmiechnęłam się i położyłam się spać