Bóg Gór nadawał formę żywiołom.
Ogniu pozwolił igrac z ludzkimi uczuciami, wodzie pozwalał zmywać kłamstwa ludzkiej natury, ziemi natomiast grzebać grzechy i uziemiać umarłych.
A Zimie... odbiegając od tematu, nadał formę ludzką... mniej wiecej...
Nie byłam człowiekiem, daleko było mi do człowieczeństwa... tylko go przypominałam formą.
Byłam Youkai... jedną z tych gorszych wersji... kara za nienawiść i wszystkie możliwe grzechy ludzkie.
Bóg Gór stworzył mnie z cierpienia, nienawisci, pychy, porządania... bym odbierała ludziom wszystkie ich pragnienia.
Bogowie nie radzili sobie z ludzkim ego, dlatego stworzyli leśne upiory, Youkai i Yurei... które odbierły śmiertelnikom wszystko...
Nie chcąc nic w zamian...
Żywiły sie ich strachem... to w zupełności wystarczało by leśny duch rósł w siłę.
Czy mieliśmy uczucia ?
Nie wiem...
Ja chyba nieco różniłam się od moich pobratymców.
Czasem nawet się wahałam...zanim odebrałam komuś życie.
Czasem nawet się uśmiechałam.
.... Szczerze.
CZYTASZ
Ghost story ( Itachi x Yuki )
FanficZrodzona z ziemi, wody i ognia.. Stworzona do życia w ciszy i cieniu głębokiej nocy... Youkai o spojrzeniu mrozniejszym od najcięższej zimy..