(☆)

1.7K 106 11
                                    

☆

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Spodziewał się awantury, ale ta nie nastąpiła. Pan Kim spokojnie i w milczeniu wyprowadził syna z toalety, a następnie z budynku.
Wsiedli do samochodu.
Trzasnęły drzwi.
Zapadła napięta cisza.

—  Nie wspominaj o tym mamie. Mogę cię  —  mężczyzna westchnął ciężko  —  o to prosić?

No, jasne! A ja spodziewałem się awantury...  —  pomyślał Tae. Nie karci mnie ze strachu, że wyjawię mamie, gdzie jej kochany mąż chodzi z kumplami po pracy.

—  Jasne, że...  —  zawiesił głos, spoglądając na ojca z ukosa  —  jej nie powiem. Ale tylko ze względu na mamę. Dla niej klub nocny niczym nie różni się od burdelu.

—  Dziękuję  —  mruknął pan Kim, zażenowany, że musi prosić syna o dochowanie tak wstydliwej tajemnicy. Odpalił samochód, po czym wyjechał z parkingu. Odezwał się znowu, gdy zatrzymali się na światłach.

—  Byłeś tam z tym młodym Jeonem?  —  zapytał całkowicie spokojnym i beztroskim głosem.

—  A nawet jeśli, to co?  —  rzucił zaczepnie Tae, czując, że w końcu zdobył przewagę nad własnym ojcem.

—  Nic, nic.  —  Mężczyzna wzruszył ramionami.  —  Po prostu się zastanawiam, czego pedał szukał w takim miejscu.

—  Zatrzymaj się  —  rzucił Tae tonem nieznoszącym sprzeciwu. Odpiął pas, po czym chwycił za klamkę.

—  Dlaczego?

—  Zatrzymaj się!  —  warknął, wytrącony z równowagi.

Zjechali na pobocze. Tae wyskoczył z auta i trzasnął drzwiami. Miał dość. Jego ojciec na każdym kroku wyrażał swoją nietolerancję względem osób homoseksualnych. Bolało to Taehyunga w równym stopniu, co irytowało. Bolało, ponieważ sam był gejem, w dodatku szalenie zakochanym w Jeon Jungkooku. Ale o tym pan Kim w żadnym wypadku nie mógł się dowiedzieć.

NIGDY.

///

[ C H A T ]

Klusia
KOOK, GDZIE TY JESTEŚ?

TWOI RODZICE CIĘ SZUKAJĄ!

Dostarczono 23:15

Ja też się martwię...

Co Ty odwalasz?!

Odezwij się! Jeśli nie do nich, to chociaż do mnie.

Ciastek
Nie krxycx!@! Ja sir ti bawie.. .

Klusia
GDZIE?

Ciastek
Wklubie

Klusia
W jakim klubie? Z kim?

Ciastek
Z moim bratem 😂

O, autokorekta jednak się na coś przydaje XD

Klusia
Zadzwoń do rodziców. Daj im znać. Chcesz mieć potem przerąbane?

Ciastek
Ty to zrób. Powiedz, że nocuję u Ciebie.

Klusia
Za późno... Powiedziałem im, że nie
wiem, gdzie jesteś.

Ciastek
Jak mogłeś... A nie przyszło Ci do głowy, że powinieneś mnie kryć?!

Zresztą... Jebać to! XD TAE TU BYŁ I
JEGO OJCIEC XDDD

Klusia
Jak to?

Ciastek
Normalnie. Tae przyszedł, bo chciał ze mną o czymś pogadać. Nie wiem, skąd wiedział gdzie jestem. A potem spotkaliśmy w kiblu jego ojca 😂

Klusia
Ojć... Pewnie zrobiło się nieprzyjemnie? Pan Kim nas wszystkich nienawidzi.

Ciastek
Parsknąłem śmiechem, bo patrzyli się na siebie jak osłupiali przez dobre dziesięć sekund XD a potem ojciec zabrał swojego synka. Zapewne do domu...

Klusia
Dobra, Kook, powiem Twoim rodzicom, że jesteś bezpieczny z Sonho.

Ciastek
Dobra, dzięki 😊

Szkoda, że Cię tu nie ma...

Klusia
Chyba nie żałuję XD

Ciastek
Nocujesz u Yoongiego?

Klusia
Aleś Ty domyślny...

Ciastek
XD

XD

XD

XD

XD

XD

Klusia
Dobra, skończ już! Idę spać.

Ciastek
XD

Chyba się b z y k a ć

Klusia
Chyba niech Cię to nie interesuje.

Ciastek
A weź! Rzygać mi się chce jak o tym pomyślę. Yoongi jest brzydki!

Klusia
Sam jesteś brzydki. Nie pij więcej, bo robisz się chamski...

Ciastek
Przecież żartowałem XD

Klusia
Dobranoc.

ꜰʀᴏᴍ ᴢᴇʀᴏ [🐰 ᴛᴀᴇᴋᴏᴏᴋ; ᴄʜᴀᴛ 🐯]  Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz