1 Spotkanie

2.2K 67 32
                                    

[DO WERSJI Z POJAWIENIEM SIĘ PRZEZ GRZYBOWY KRĄG]

Idąc leśną ścieżką natknęłaś się na niewielki grzybowy krąg.
Podeszłaś do niego zaciekawiona.
Choć był dzień to w środku Kręgu latały małe świetliki.
Zafascynowana nimi wyciągnęłaś w ich stronę rękę i próbowałaś złapać.
Jednak za każdym razem, gdy byłaś blisko robaczki odsuwały się od ciebie.
Kompletnie zapatrzona w świetliki weszłaś do Kręgu.
Mocne światło błysnęło ci po oczach i w ułamku sekundy straciłaś przytomność mając nadal przed oczami mocną biel.

Obudziłaś się w jakiejś sali, w której na środku znajdował się wielki niebieski kryształ.
Byłaś zdziwiona i lekko przerażona tym, co się stało i tym gdzie ty w ogóle się znalazłaś.
Smaczku całej tej sytuacji dodało to, że jakaś dziewczyna z płomieniami w rękach kazała cię wrzucić do więzienia w podziemiach.

I tu zaczyna się twoja historia w świecie Eldarya.

Nerva

Siedząc w klatce zastanawiałaś się jak ze stamtąd uciec.
Traciłaś już siły.
Oczy same ci się zamykały, nic nie mogłaś wtedy zrobić.
Odpłynęłaś do krainy swojej głowy zapominając o tym, co się dzieje w świecie, do którego jakimś dziwnym sposobem trafiłaś.

Za ten czas, kiedy ty byłaś nieprzytomna jakaś dziwna postać otworzyła twoją klatkę i wyniosła cię poza żelazne kraty.
Gdy się obudziłaś postaci już nie było.

Przez chwilę nie wiedziałaś co robić i co się stało, ale zrozumiałaś, że masz właśnie szansę na ucieczkę.

Wbiegłaś do korytarza obok i zaczęłaś biec po schodach na górę.
Zatrzymałaś się dopiero, wtedy kiedy znalazłaś się na wielkim holu, który prowadził do wielu pomieszczeń.
Musiałaś tylko poszukać wyjścia.

Zastanowiłaś się chwilę i poszłaś schodami na górę po lewej.
Wbiegłaś po schodach zatrzymując się w jakimś korytarzu.

-No, no, no.
A co my tutaj mamy~? - usłyszałaś za sobą.

Obróciłaś się gwałtownie do danego głosu.
Odskoczyłaś przestraszona widząc wysokiego chłopaka z czarnymi włosami, który cały czas się uśmiechał.

-A co ty taka przestraszona~?
Nic ci nie zrobię - podszedł do ciebie.

Zanim jednak brunet naruszył twoją strefę prywatności ty przed nim uciekłaś.

-Okej... - powiedział wampir, drapiąc się po karku - Jakie kobiety są dziwne - wzruszył ramionami.

Ezarel

Z więzienia wydostałaś się za pomocą wsuwki do włosów.
Niby mechanizm klatki wyglądał na skomplikowany, a tu mała wsuwka go rozbroiła.

Po znalezieniu wyjścia z podziemi pobiegłaś na górę po nie kończących się schodach.
Myślałaś, że po wyjściu z samych podziemi będziesz mogła już na spokojnie wrócić do domu.
Przeliczyłaś się, gdy wyszłaś na wielki hol, który prowadził do wielu pomieszczeń.

Zdecydowałaś się pójść na lewo schodząc do pomieszczenia niżej.
Nie wiesz co cię podkusiłoby tam zejść, w końcu znowu szłaś na dół i to raczej nie wyglądało na wyjście.

Wylądowałaś w pomieszczeniu z dużą ilością jedzenia.
Zapachy dotarły do twojego brzucha, przez co domagał się on jedzenia i oznajmiał to głośnym burczeniem.
Nie chciałaś brać stąd jedzenia, ale bunt brzucha był lekko silniejszy.

Scenariusze Eldarya ♡Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz