20012020

1.2K 129 13
                                    

4:37

Hoseok dzwoni

odbierz odrzuć

> Hoseokkie? Stało się coś?

> O której masz samolot?

> W pół do ósmej. Czemu nie śpisz?

> Wkurwiasz mnie jak nikt inny, ale to nie znaczy, że się o ciebie nie martwię. Znowu będę umierał przez te kilka godzin, więc masz napisać od razu jak wylądujesz, jasne?

> O mój boże, moje słodkie bubu. Jasne, że napiszę, Słońce.

> Nie podlizuj się już tak....

> Kocham tą twoją naburmuszoną minkę.

> Więęęęc, byłem wczoraj na USG.

> O matko, no tak! Myślałem, że napiszesz od razu po! 

> Chciałem, ale tak wyszło. Przepraszam, powinienem był napisać od razu.

> Dobra, nic się nie stało, Słońce. Chłopiec czy dziewczynka?

> A co byś wolał bardziej?

> Sam nie wiem... W sumie jest mi bez różnicy chyba.

> Okej.

> No więc?

> No więc.... chłopiec.

> O boże, serio?

> Serio, serio. 

> O matko. Ale jestem szczęśliwy. Ale bym cię teraz wytulił mocno. Jeju, nie mogę się już doczekać, aż będziesz rodzić. Serio, jestem taki szczęśliwy.

> Cieszę się.

> O tak, tak. Tego uśmiechu mi u ciebie brakowało.

> Zamknij się już.

> Kocham cię.

> Kocham cię też.

> A teraz zmykaj spać.

> Dobra, ale pamiętaj do mnie pisać jak tylko będziesz mógł.

> Oczywiście.

Połączenie zostało zakończone.

Breathe |j.hs+m.ygOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz