Z początku chce wam wtrącić, że zmieniam perspektywę pisania. Teraz nie będę pisała tak jakby oczami głównych bohaterów tylko trzeciej osoby. Mam nadzieję, że się połapiecie czytając i wam się spodoba :) Miłego czytania !
_____________________________
-Sunmi na pewno nie lubi niegrzecznych chłopców! – parsknął Hongjoong, a koledzy rzucili mu podejrzliwe spojrzenie. – No co? Wygląda na rozsądną dziewczynę! – bronił się układając ręce w geście poddania
- Nawet rozsądna dziewczyna nie oprze się temu. – Mingi zdjął przez głowę koszulkę i zaczął chwalić się wysportowanym ciałem.
- Myślę, że twoje obstrukcje są w stanie odstraszyć każdą – skrzywił się Seonghwa. – No, może poza ATINY Nie wiem, co one w tobie widzą.
Powiedział a Mingi spojrzał na niego morderczym wzrokiem co sprawiło, że najstarszy z zespołu zamilkł i udawał, że nic nie powiedział. Ta sytuacja rozśmieszyła najmłodszego, który zaczął chichotać pod nosem.
- Jeśli tak was to ciekawi, nie możecie zapytać fotografa, o kogo mu chodziło? – spytał San, kładąc ręce na ramionach Hongjoonga i Mingiego, którzy wydawali się spierać o to, który z nich podoba się Sunmi i jej siostrze
- Wcale nas to nie ciekawi! – powiedział lider , patrząc jak Mingi uważając ten pomysł za całkiem sensowny, kieruje się w stronę artysty, nie bacząc na to, że jest obecnie półnagi, bo prężył mięśnie przed kolegami z zespołu, by pokazać swoją wyższość.
- Komuś najwyraźniej nie daje spokoju – zachichotał Yeosang i wszyscy poszli za przyjacielem, bo nie chcieli się przyznać, ale również ich to nurtowało.
Fotograf siedział na krześle, a jedna ze stylistek skrapiała jego twarz rozpylaczem z jakimś specyfikiem. Miał zamknięte oczy i odpoczywał. Chłopcy bez wyrazów skruch podeszli do niego i delikatnie poprosili kobietę by odeszła na momencik. Mingi niemal od razu stanął nad fotografem i czekał, aż ten otworzy oczy.
CZYTASZ
𝐀𝐬𝐬𝐢𝐬𝐭𝐚𝐧𝐭 𝐀𝐓𝐄𝐄𝐙
Fanfiction𝐒𝐮𝐧𝐦𝐢 𝐣𝐞𝐬𝐭 𝐚𝐬𝐲𝐬𝐭𝐞𝐧𝐭𝐤ą 𝐀𝐒𝐓𝐑𝐎. 𝐉𝐞𝐝𝐧𝐚𝐤 𝐰𝐬𝐳𝐲𝐬𝐭𝐤𝐨 𝐬𝐢ę 𝐳𝐦𝐢𝐞𝐧𝐢𝐚 𝐠𝐝𝐲 𝐝𝐳𝐢𝐞𝐰𝐜𝐳𝐲𝐧𝐚 𝐰𝐩𝐚𝐝𝐚 𝐰 𝐧𝐢𝐞𝐰𝐢𝐞𝐥𝐤𝐢𝐞 𝐤ł𝐨𝐩𝐨𝐭𝐲 𝐩𝐫𝐳𝐞𝐳 𝐠ł𝐮𝐩𝐢𝐚 𝐩𝐥𝐨𝐭𝐤ę 𝐢 𝐩𝐞𝐰𝐢𝐞𝐧 𝐰𝐲𝐩𝐚𝐝𝐞𝐤 𝐰...