- Widzę, że wariatka się rozkręca – zachichotał Mingi
- Wariatka? co to za dziecinne przezwisko ?- zapytałam, a on wzruszył ramionami
- Jest zła i zmęczona – oświadczył Wooyoung, siadając obok Seonghwy.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Nie miałam siły szukać innego miejsca, bo zasypiałam na stojąco, więc nie miałam wyboru i usiadłam obok Mingiego. Chytre plany Wooyounga dotyczące swatania mojej siostry tylko mnie zdenerwowały, co sprawiło, że mimo zmęczenia wiedziałam, że długo nie zmrużę oka.
- A będzie jeszcze bardziej zła, kiedy usłyszy, jak będzie wyglądała dzisiejsza noc. – Jayne nagle wyrosła za nimi, podniesionym i zdenerwowanym głosem budząc nawet Yeosanga – Przepadły nam dwie rezerwacje, w wyniku czego mamy tylko dwa pokoje: dwuosobowy i trzyosobowy. A jest nas?- zapytała i zaczęła liczyć
- 11 – odpowiedział najstarszy z zespołu, nie wychwytując, że jest to pytanie retoryczne.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
– Cóż, teraz tylko 9, bo Sunmi poszła z Hongjoongiem i...- zaczął najmłodszy
- Co ona zrobiła? – kobieta wytrzeszczyła oczy
- No... poszli nas szukać- wyjaśniłam
- Ale wy jesteście tutaj, więc o co chodzi?- zapytała niczego nie rozumiejąc
- Właśnie... O co chodzi, Wooyoung? – Mingi zachichotał, widząc minę kumpla, który udawał, że nie wie o co chodził
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
