SPOWIEDŹ

96 3 0
                                    

Dzisiaj jest pięknie (możesz nie wyjść z dołka)
Jutro nie wyjdziesz tu z dołka
Ty jeszcze nie wiesz ale w swoich rękach los masz 
Tak jak my mam ten dryg (dzisiaj jest pięknie) 
Robić plik
Do Grand Prix
Wbijam w bit 
Robić plik
Mam ten dryg
To Grand Prix

Biorę łyk wbijam w bit
Chcesz ten hit robię w mig
Kozak styl daje dziś
Dawaj mi to Grand Prix
Jak muzyk mam ten dryg
Chyba nikt tak jak my
Kochamy robić plik znowu mi wjadą psy

Nigdy nie było łatwo 
Do zioma mówię weź sprawdź to 
Kiedyś latałem w tartaku
Żeby większe było to saldo
A inni napad na kantor
A teraz życie za kratką 
Każdy scenariusz swój piszę
U mnie tu się rodzą nad kartką
Bóg gdzieś zabrał jaranko 
Jak Titanic spadałem na dno 
Ostry nóż głęboki depresji 
Skórę na pamiątkę mi naciął
Nie chciałem przeć już faktom 
Jak ona została matką
Nic nie dawało mi szczęścia 
Wszędzie widziałem trzynastą
Więc wchodziłem na nasz blok
Znasz dobrze klatkę dwunastą 
I pewien zachód słońca dał mi do myślenia bardzo wiesz...
Dał mi do myślenia bardzo
Że wszystko co myślałem 
Stało tekstu się tą kartką wiesz

Dzisiaj jest pięknie jutro możesz nie wyjść z dołka 
Ty jeszcze nie wiesz ale w swoich rękach los masz
Jednego dnia życie ja szóstka w totolotka
Drugiego sny się spełnią ale śnił się koszmar x2

Śnił mi się znowu ten koszmar 
Ale był jak wyrocznia 
O sobie słuchałem w plotkach 
Jak uśmiech na emotkach 
Nie dawał po sobie poznać 
Że życiowy labirynt to wykańcza mnie od środka
Miałem już dosyć doznań 
Była połowa marca
Na koncie z trzy kawałki
Ale brak kwitu do nagrań 
W tysiącach liczba długu
I sąd mnie znów ponagla
Jak dzisiaj o tym myślę 
To mam ciało całe w ciarkach
Na ośce jedna ławka 
I Fistech z chłopakami
Zacząłem pisać więcej 
Kartki zastąpiły gramy
Do dzisiaj razem gramy
Ale się tu pozmieniało 
Tysiąc osób na koncercie 
Ostatnio z nami skakało
Z nią zakończyłem rozdział
Tym muzycznym akcentem
Wydałem Atlantyde 
Na głośnikach lata wszędzie
Teraz spełniam marzenia
I leci znowu benger
A idole z dzieciństwa biją piątkę przed koncertem

Dzisiaj jest pięknie jutro możesz nie wyjść z dołka 
Ty jeszcze nie wiesz ale w swoich rękach los masz
Jednego dnia życie ja szóstka w totolotka
Drugiego sny się spełnią ale śnił się koszmar x2

Dzisiaj jest pięknie jutro możesz nie wyjść z dołka 
Ty jeszcze nie wiesz ale w swoich rękach los masz
Jednego dnia życie ja szóstka w totolotka
Drugiego sny się spełnią ale śnił się koszmar x2

Kubańczyk teksty piosenek Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz