DECEMBER CHRISTMAS LOVE//GRUDNIOWO ŚWIĄTECZNA MIŁOŚĆ [ZAKOŃCZONE]

30. December

______________
Poniedziałek

Ledwo wstałyśmy po naszej imprezie z chłopakami z 5 second of summer.
Szybko spakowałyśmy się i pojechałyśmy na lotnisko.

Było dziś bardzo ciepło. A słońce świeciło niewiarygodnie mocno.
Napisałam do Johna, że już niedługo będziemy wracać.

Dotarłyśmy na lotnisko. Szybko przeszłyśmy odprawę i poszłyśmy na płytę lotniska. Gdy miałyśmy już wsiada do samolotu, zrobiłyśmy sobie pamiątkową fotę.

Nasza podróż przebiegła szybko i bardzo miło. Nadal byłyśmy pełne wrażeń po koncertach.
Abi przeżywała dalej nasze
spotkanie z chłopakami.

Gdy dotarliśmy na lotnisko, przywitali nas chłopcy.
Rzyciłyśmy się wszystkie w ich ramiona. Chłopacy zabrali nasze bagaże i zawieźli nas do domku.

Dotarliśmy na miejsce i weszliśmy do domku, uniósł się przyjemny zapach jedzenia. Okazało się, że chłopaki zamówili jedzonko dla wszystkich.
Można było zjeść wszystkie rodzaje pizzy jakie tylko można było sobie wyobrazić.

Kiedy wszyscy najedli się, postanowiliśmy wybrać się w góry.
Poszliśmy na żółty szlak.
Było dość ciężko lecz nie najgorzej.

Weszliśmy na górę i jak to przystało zrobiliśmy zdjęcie na szczycie.
Po wszystkim pojechaliśmy do kina.
Każdy z nas kupił sobie popcorn i cole. Spędziliśmy miły kolejny wieczór wszyscy razem.

Byliśmy już gotowi na jutrzejszego sylwestra, więc postanowiliśmy spędzić sporo czasu szwędajac się po mieście. Chodząc do klubu na drinki.

To nie był zbyt dobry pomysł, ale poszliśmy na łyżwy. Nie każdy jeszcze trzymał się na nogach. Co bardzo śmiesznie wyglądało na lodzie.

🔹🔹🔹🔹🔹🔹🔹🔹🔹🔹🔹🔹🔹🔹
Już jutro ostatni rozdział!
Mam nadzieję, że wam się do tej pory podobało.