DECEMBER CHRISTMAS LOVE//GRUDNIOWO ŚWIĄTECZNA MIŁOŚĆ [ZAKOŃCZONE]

6. December 🎅

_____________
🎅Piątek🎅

Dzisiaj Mikołajki.
Rano dostaliśmy wiadomość, że lekcję będą odwołane do momentu poprawienia się warunków pogodowych. Na razie nie zapowiadało się na ich poprawę. Ciągle na dworze górowało - 20°.

Będąc u Melisy obudziliśmy się jakoś o dziesiątej co niektórzy z niezłym kacem. Na szczęście mnie on nie złapał.

Razem z John'em postanowiliśmy, że przyrządzimy reszcie ekipy śniadanie. Postawiliśmy na pancakes'y z syropem klonowym i borówkami.

Gdy przygotowaliśmy wszystko łącznie z niezastąpionym napojem jakim jest herbata, usiedliśmy razem do stołu. Wszystkim bardzo smakowało nasze śniadanie.

Kiedy wszyscy byli już najedzeni i byli wstanie utrzymać się na nogach, wzięliśmy się za sprzątanie po naszym posiłku. Po jakimś czasie każdy z nas rozszedł się do swoich domów.

John i ja stwierdziliśmy, że dzisiejsze Mikołajki spędzimy z resztą znajomych, o ile nie mają już jakiś planów. Szybko napisałam do nich na naszej grupie.

Całkiem kulturalni znajomi

Molly White 😇
Witajcie! Mam nadzieję, że żyjecie. Co powiecie na imprezę w klubie dziś wieczorem?

Michael Colins 😈
Mnie nie musisz o to pytać, jasne że chętnie pójdę.

Ambros Beckham 🤑
Pewka, że idę!

Alex Moor 😎
Ja i Melisa jesteśmy na tak!

Sabrina Percy 🥳
Ja również bardzo chętnie

Carolina Henderson 😍
Oczywiście, że idę! Tam gdzie zawsze?

Molly White 😇
Tak! O 19?

Melisa Conor 🥰
Jasne do zobaczenie!
______________________

Jako, że była godzina czternasta a do godziny dziewiętnastej jeszcze sporo czasu stwierdziłam, że zamówimy pizzę. Przyszła po jakiś 40 minutach.

Gdy zjedliśmy, poszliśmy z John'em na górę.  Położyliśmy się razem na łóżku. Oczywiście skończyło się jak zawsze czyli w objęciach i pocałunkach. Moglibyśmy tak leżeć wieki.

Po godzinie zaczęłam powoli się szykować. Stanęłam przed szafą zastanawiając się co na siebie włożyć.
Wybrałam szarą obcisłą sukienkę w kratę, czarną siateczkową bluzkę i długie czarne kozaki za kolana. Całość uzupełniłam wężową torebką i naszyjnikiem.

Kiedy byliśmy już gotowi. Wsiedliśmy do auta. Ruszając do klubu na obrzeżach miasta.

Lokalizacja: Klub