Night West to więzienie w którym teraz jestem. Już sama nazwa wywołuje u mnie dreszcze. Nie ma co zbytnio opisywać tego miejsca, ponieważ jedynie w jakich pomieszczeniach byłam to moja cela, stołówka, prysznice z ubikacją oraz pokój przesłuchań, który robi także za gabinet Williamsa.
-NIC NIE ZROBIŁAM!- nagle usłyszałam krzyk. Z ciekawości podeszłam do drzwi z małym okienkiem i ujrzałam niebieskowłosą dziewczynę, która niesamowicie się szarpała. Od razu było widać, że nie wygląda na rodzaj ludzi, którzy w takiej sytuacji wybuchają płaczem lub błagają by ich wypuścić.
-Właśnie kłopot w tym, że nic do cholery nie zrobiłaś! Jesteś beznadziejna, pamiętaj o tym.
-A ty pamiętaj o tym, by dobrze strzec swojego pokoju, bo pewnego razu możesz się nie obudzić.- odwarknęła w stronę strażnika, który dzień wcześniej przyszedł zabrać mnie na stołówkę.
-Dosyć tego. Zabierzcie ją do pokoju przesłuchań. Tam na spokojnie pogada z naszym panem.
-Niezłe z was pieski.- odparła i chwilę potem zniknęli za zakrętem. Może to co teraz powiem może się wam wydawać dziwne, ale ten widok sprawił mi radość. Ktoś w końcu postawił się wojskowym i użył naprawdę mocnych słów w ich kierunku. Wolę jednak nie myśleć co czeka potem tę dziewczynę.
***
-Numer SIEDEM!- przetarłam oczy i odrzuciłam koc na zimną podłogę. No tak, zapomniałam, że dla nich tutaj jesteśmy numerami i nie mamy imion ani nazwisk.- Od dzisiaj będziesz mieć współlokatorkę. Miłej zabawy.- podniosłam się na łokciach i ujrzałam z szokiem niebieskowłosą dziewczynę z wczorajszego zajścia.
-Jestem Kourtey Wolf, a ty zapewne Jocelyn?
-Zgadza się.- usiadłam na łóżku i zrobiło mi się trochę głupio.- Chyba będziemy musiały spać na przemian na tym wyrku.
-Nie ma problemu. Mogłabym się rozpakować?- zerknęła w stronę szafki z dwoma półkami.- Nie zajmę dużo miejsca, nawet nie połowę.
Wzruszyłam ramionami.
-Pewnie.

YOU ARE READING
The Blue Hills
Teen FictionPowieść ta opowiada o grupce przyjaciół którzy muszą zmierzyć się ze złem. Czy uda im się uratować jedyne żywe i piękne miejsce na Ziemi, przed okrutnym i bezwzględnym Patrickiem Williamsem?