6. Justyna Szumańska "Fenella"

56 8 0
                                    

Mgła jak mleko spłynęła niespodziewanie ze szczytów gór. Rozlała się na większe połacie terenu leżącego u ich podnóży i całkowicie przykryła maskę samochodu Chase'a. Mężczyzna zerknął szybko na ekran telefonu, bo irytujący, choć akurat bardzo mu potrzebny, narrator wgrany do GPS-a nagle umilkł. No tak, pewnie przez niekorzystne warunki pogodowe sygnał z satelity został zakłócony i połączenie uległo zerwaniu. Chase pamiętał tylko, że miał kierować się na południowy zachód. Prawie dwie mile temu skończyła się droga asfaltowa, teraz wypożyczony przez niego w Inverness stary, zdezelowany SUV podskakiwał nieprzyjemnie na kamienistych wybojach. Ta dzika, lokalna trasa niedługo miała się rozwidlić, a wtedy on powinien skręcić na skrzyżowaniu w lewo i pojechać wokół zbocza krętą drogą, poprowadzoną w pobliżu wartkiego strumienia. Gdzieś tam na jej końcu, w dolinie znajdowało się miejsce docelowe ‒ pensjonat o wdzięcznej, żeńskiej nazwie „Fenella".

Kierowca stwierdził z niezadowoleniem, że widoczność spadła praktycznie do zera. Promienie światła płynące z reflektorów nie były w stanie rozproszyć szarzyzny zza przedniej szyby, dlatego Chase nie mógł dłużej kontynuować podróży. Powoli wyhamował i zjechał autem na pobocze, po czym zgasił silnik. Wewnątrz SUV-a zapanowała cisza, przerywana jedynie szumem dochodzącym z również nieodbierającego radia i miarowymi uderzeniami o blaszany dach kropli deszczu zmieszanych z lodowymi okruszynami.

‒ Zachciało mi się powrotu do korzeni ‒ wymruczał zły pod nosem. Oparł płową głowę o fotel i przymknął zakończone krótkimi, prostymi i jasnymi rzęsami powieki, próbując mimo wszystko zachować spokój. ‒ No nic, poczekajmy więc tę minutkę...

Mgła jednak, jakby na przekór szkockiemu powiedzeniu, nie miała zamiaru tak szybko ustąpić. Centrum Highlands pogrążyło się w ciemnościach, krótki dzień skłaniał się ku końcowi, tymczasem Chase, trzydziestokilkuletni, świeżo upieczony turysta z Londynu, utknął samotnie gdzieś na środku nieznanej głuszy.

Dopóki Śmierć Nas Nie Rozłączy - Antologia ( Premiera: 14 luty 2020r.)Where stories live. Discover now