Powrót do domu

533 14 1
                                    

-Ono i tak będzie moje! Wyjadę z nim i już go więcej nie zobaczysz!
-Wynoś się!
-Już niedługo! - mówi, kiedy Kuba go wyprowadza z sali

___________tydzień później____________
#Natalia
Po całym tygodniu nareszcie wracamy do domu. Mała Julia jest przeurocza, a Kuba oszalał na jej punkcie. Nie mogę się doczekać kiedy nareszcie w spokoju będę mogła usiąść na kanapie i po prostu wtulić się w Kubę.
Przez cały czas w szpitalu był przy mnie przed i po pracy, wszyscy na komendzie już wiedzą, że urodziłam dziewczynkę i że jest zdrowa. Dziewczyny mają przyjść do mnie jutro, bo nie mogą się doczekać zobaczenia małej. Wszystko nareszcie zacznie się układać tak jak powinno.

Kuba bierze nosidełko z małą Julią w środku i otwiera mi drzwi przepuszczając mnie w nich.

Wchodzę do mieszkania i słyszę :
-Witajcie w domu!!! - patrze zaskoczona na Kubę
-Jak dobrze was widzieć- przytulam moich przyjaciół

Nie mogę uwierzyć co oni zrobili. Nad drzwiami wisi transparent z napisem:
Witaj w domu Natalia i Julia!
Patrzę na Kubę, a on się tylko uśmiecha.
-Ty to zorganizowałeś?-pytam
- To był pomysł Anety, ja im tylko trochę pomogłem
-Jesteś nie możliwy- mówię i całuję go w usta na co słyszymy uuu
-Powiemy im? - pyta
-Chyba już się domyślają
-Drodzy przyjaciele Ja i Natalia jesteśmy razem - mówi dumnie Kuba
-Wiedziałem! Krycha wisisz mi dwie stówki! - krzyknął Olgierd
-Serio chłopaki? - pyta Majka
-No to Aneta kiedy idziemy na paznokcie zwycięzcy? - pyta Danka
-Wy też? - pyta Maja
-Nie wiem czy wiesz ale to to było widać na kilometr i wiedziałem, że się zejdą! - mówi Olo

Po krótkiej wymianie zdań słyszymy cichy płacz małej. Kuba do niej podchodzi i wyjmuje ją z nosidełka.
-Chyba jest głodna- mówi
-Pójdę ją nakarmić- podchodzę do Kuby i już mam brać od niego dziecko gdy słyszę charakterystyczny pstryk
-No co na pamiątkę - mówi Danka

Wychodzę z pomieszczenia i kieruje się do pokoju małej. Siadam na fotelu uprzednio zamykając drzwi. Po 15 minutach mała zasypia, kładę ją w łóżeczku i wychodzę z pomieszczenia. Wchodzę do salonu i siadam na kanapie obok Kuby.

-Natalia jak brzmi pełne imię małej?
-Julia Nowak
-Roguz- odpowiedzieliśmy z Kubą w tym samym momencie
-Kuba- patrze na niego
-No co ładniej brzmi poza tym Natalia Roguz też- wystawia mi język jak małe dziecko
-Czy my o czymś nie wiemy? - naszą rozmowę przerywają dziewczyny
-Wy? Nie... Raczej nie... Chociaż... Nie jednak nie- śmieje się zakłopotany Kuba i chowa swoją twarz w moich włosach na co chichotam
-Kuba zamierzasz się oświadczyć Natali? - pyta Anetka

Gliniarze moją ręką 2Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz