Co?

592 16 2
                                    

Oglądaliście tę piękną scene? Ja po prostu chce tego więcej...

Obudziłam się rano i zorientowałam się, że moja poduszka jest twarda. Otwarłam oczy i zobaczyłam, że śpie na Kubie. Mało tego mamy ręce splecione na moim brzuchu.

Zarumieniłam się i schowałam głowę w moją poduszkę na co poczułam jak klatka się podnosi i usłyszałam chichot. Kuba już nie spał, tylko patrzył na moją reakcje.

-Dzień dobry - powiedziałam
-Dzień dobry
-Mogłabym leżeć tak cały dzień- mruknęłam
-Ja też. Która godzina? - zapytał, a ja spojrzałam na zegarek
-Jest... 11! Spóźniliśmy się do pracy! Cholera Kuba szybko!

Właśnie miałam wstawać, kiedy Kuba mnie pociągnął i wylądowałam na jego torsie. Zaczął się śmiać z mojego zachowania i powiedział, że dzwonił do szefa, i ma na 14:00. Leźałam tak w niego wtulona, gdy ktoś zapukał w drzwi do mojego mieszkania. Niechętnie wstałam i poszłam otworzyć niechcianemu gościowi. Nie patrząc w wizjer otworzyłam i zobaczyłam przed moimi drzwiami Robert. Już chciałam je zamknąć, gdy włożył nogę w framugę i powiedział, że musimy pogadać.

-Nie mamy o czym- powiedziałam
-Mamy, muszę ci wyjaśnić, czemu się tak zachowuje ale nie tutaj, mogą mnie śledzić.- powiedział przyciszonym głosem rozglądając się czy nikogo nie ma
-Chyba cię pogięło jeślu myślisz, że cię wpuszczę do mieszkania- powiedziałam przyciszonym głosem

-Kotek kto przyszedł?- krzyknął Kuba
-Nikt ważny! Zaraz przyjdę!
-Ty spotykasz się z kimś?
-Nie twój interes- powiedziałam kąśliwie

-Proszę cię, jeśli nie chcesz mnie wysłuchać przeczytaj to. Błagam cię, a teraz muszę iść. Dbaj o siebie i o małego

Nim zdążyłam cokolwiek zrobić pocałował mnie w policzek i wyszedł pozostawiając w mojej ręce kopertę. Trochę zmieszana zamknęłam drzwi.

-Wszystko w porządku? - zapytał Kuba wychodząc w samych dresach
-Tak... chyba. Był tutaj Robert i dał mi list- zawachałam się czy mu o tym powiedzieć
-Jeszcze ma czelność się tutaj pojawiać!

Poszliśmy do sypialni, zdecydowałam, że chcę przeczytać ten list ale w obecności Kuby. Otwarłam kopertę i wyjęłam kartkę...

Gliniarze moją ręką 2Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz