Roz.15.

68 10 0
                                    

POV Angie

To dziś. Ten cholerny konkurs. Mam nadzieje, że wygramy i tym razem. Choć stres mnie zjada pewnie tak jak i resztę, więc chce mieć to już z głowy.

-Jak tam grupo denerwujecie się?

-Jak diabli – mówią chórem.

-An w kuchni masz obiad, więc idź zjedz, a potem zaczniemy się szykować – mówi Katy.

-Ok. dzięki choć nie wiem czy coś zjem – mówię i wychodzę do kuchni, gdzie czeka moje ulubione spaghetti. Zjadam szybko, wkładam brudne rzeczy do zmywarki i wychodzę do salonu skąd zabieram Katy.

-Chłopaki wy też się szykujcie, bo za 2h musimy jechać – mówię do chłopaków.

-Ok. Będziemy tutaj na was czekać – odpowiada Ryan.

-To co kąpiel, a potem u mnie w pokoju się przygotujemy? – pytam brunetkę.

-Jasne. Za 30 min przyjdę. Ty też się pospiesz.

Wchodzę do pokoju, a potem do łazienki, gdzie się rozbieram i biorę szybki prysznic. Włosy myje czekoladowym szamponem, a ciało waniliowym płynem. Po 20 min wychodzę  i owijam się ręcznikiem. Następnie suszę włosy i wiąże je w koka, a do tego zawiązuje czarno- złotą bandamkę na nich. Po założeniu bielizny wychodzę do pokoju, gdzie czeka już na mnie prawie gotowa Kate. Jest tak samo uczesana i ma na sobie strój, a także kończy makijaż. Ja za ten czas wciskam się w swój strój i czekam aż mnie umaluje. Po gotowym makijażu zakładamy buty.

-Gotowa?

-Chyba nigdy nie będę gotowa, ale chodźmy już – mówi Kate.

Wychodzimy z pokoju zabierając wszystkie potrzebne rzeczy i wchodzimy do salonu, gdzie czekają już gotowi chłopcy. Też mają czarno-złote bandamki tylko zamiast na głowie są na rękach.

-Gotowe? – pyta Ryan.

-Nie, ale chodźmy. Pamiętajcie, co by się nie zdarzyło zawsze będziemy razem. Najważniejsza jest zabawa, a nie wygrana jasne? – pytam.

-Tak – odpowiadają chórem, a następnie robimy grupowy uścisk. Po nim wychodzimy i odjeżdżamy w stronę, gdzie ma się odbyć konkurs.

POV Zayn

-Gotowi jesteście? – pyta Paul.

-Tak – mówimy chórem

-To chodźcie już, bo trzeba tam dojechać.

-Paul a ty byłeś już tam kiedyś? – pytam.

-Jasne, że tak. Od 3 lat tam bywam.

-I jak jest? – pyta Niall.

-To świetny konkurs i pokazuje wiele emocji.

-A kto ostatnio wygrał? – pyta Lou.

-Jak to kto? Tancerze Leny od  trzech lat utrzymują zwycięstwo.

-Wow

-Pewnie tym razem im się też uda – mówi i wyjeżdża z naszej posesji.

Passion or love? ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz