Chcę dzielić z tobą każdy moment swojego życia/Kacper&Julka

Złe wieści

Pov.Julka
Gdy wróciliśmy do domu weszliśmy trzymając się za ręce . Weszliśmy do kuchni a tam siedział cały team i czekali właśnie na nas.

S-Czyli wy na prawdę jesteście parą?-Powiedział przejęty chłopak.
K-Tak , a co się stało?
S-Bo Spotlight wie już a wszystkim. A zaznaczyli że nie można będzie być w związku w teamie.
K-No ale Stuart przecież na nasz związek czekało kilka tysięcy osób . Przecież widziałeś ile jest fanpegy na mój i Julki temat.
J-No Stuart pogadaj z Spotlight i po prostu ustalcie . Bo możemy nawet stracić oglądalność  jak zerwę z Kacprem.-Powiedziałam a po policzku spływała mi tylko łza.
S-No nie wiem...
L-Stuu plisss porozmawiaj z nimi- Powiedziała Lexy błagalnym głosem.
S-Okay ale jak by co to wiecie że nic nie jestem w stanie więcej zrobić.
J-Jezu dziękuje ci!

Krzyknęłam i szybko przytuliłam Stuarta a on odwzajemnił przytulasa. Gdy przytuliłam  Stuarta Kacper podszedł tylko do niego i powiedział.

K-Dzięki stary za wszystko co dla mnie robisz.
S-Przecież wiem jaka ważna jest dla ciebie Julka .

Spojrzałam tylko na Kacpra i się uśmiechnęłam do niego a on do mnie.

S-Jak bym ja miał stracić w taki sposób Agatę też byście dla mnie to zrobili . Prawda?
K-No jasne że tak.
S-Dobra ja was muszę zostawić ponieważ idę pogadać ze Spotlightem na ten temat.
K-Dzięki stary . Jesteś wielki -Krzykną Kacper.
S-No wiem o tym.
K-No to co idziemy do mojego pokoju?
J-Ok.

Pov.Marcin
Gdy Julka i Kacper poszli na górę zostałem sam   z Lexy w kuchni.

M-Lexy . Chciałbym cię mocno przeprosić za to co się stało ostatnio z tą piszczałką.
L-Spokojnie już nie jestem aż tak zła na ciebie jak wcześniej.

Po chwili nastała cisza. Zaczęliśmy sobie patrzeć prosto w oczy ale po paru minutach niezręcznej ciszy zacząłem mówić.

M-Lexy chciałbym ci coś wyznać.

Lexy usiadła zaciekawiona tym co zaraz powiem. A ja złapałem ją za rękę spojrzałem jej prosto w oczy i zacząłem mówić.

M-Gdy wybieraliśmy ze Stuartem osoby do teamu właśnie ja zobaczyłem ciebie. Piękną amerykankę która od razu mi się spodobała , wiedziałem  że Stuart zgodzi się zaprosić cię do projektu. Na początku traktowałem cię jako przyjaciółkę , ale później zacząłem być o ciebie zazdrosny i czuć coś do ciebie. Teraz nie mogę bez ciebie żyć i chciałbym ci tylko powiedzieć że cię bardzo kocham i zapytać czy chciałabyś zostać moją dziewczyną?

Widziałem po Lexy że nie wiedziała co powiedzieć i się bardzo zestresowała . Już myślałem że powie nie .

L- J-ja też cię kocham Marcin.

Już miałem krzyczeć ze szczęścia ale Amerykanka położyła palec na moich ustach i połączyła je w pocałunek.