30

1.6K 48 15
                                    

Pov.Kacper
Gdy wyszliśmy z domu zaczęliśmy powoli iść w stronę parku . Tam zaczęliśmy trochę uczyć ją chodzić . Po paru minutach ćwiczeń Laura przeszła sama ode mnie do Julki . Byliśmy z niej tacy dumni . Zaczęliśmy oboje być brawo więc ona zaczęła się śmiać . Potem wsadziliśmy ją w wózek i spotkaliśmy Lexy i Marcina . Oni też mieli dziecko tylko chłopczyka więc podeszli do nas i zaczęliśmy rozmowę.
J-O jeju Lexy , cześć - I dziewczyny się przytuliły.
L-Hay Dżulia .
K-Eluwina stary .
M-Siemanowina - Dziewczyny zaczęły się śmiać a my przybyliśmy piątkę .
L-Co tam u was?
K-A dobrze a u was?
M-U nas też.
J-A wogule to może skusicie się na kawę u nas w domu?
L-No możemy wpaść.
Julka złapała Lexy pod ramie tak to wyglądało

Julka złapała Lexy pod ramie tak to wyglądało

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

I poszły a my musieliśmy pchać wózki.

Pov.Julka
Gdy szłyśmy z przodu trochę dalej od chłopaków to zaczęłyśmy trochę o nich gadać.
L-A wogule to jak tam z Kacprem?
J-A dobrze , już nie pali , nie imprezuje. A jak z Marcinem.
L-Teraz jest ok bo wcześniej to była jakaś maskara . Nie radził sobie wogule . Często się kłóciliśmy i nawet czasami myślałam czy z nim nie zerwać ale jak już Marcin się trochę przyzwyczaił to było idealnie.
J-A ile ma lat i jak się nazywa wasz chłopczyk?
L-Nazywa się Leon i ma tyle ile wasza księżniczka.
J-Oooo to super .

U chłopaków
K-Ej a może zorganizujemy dziewczynom jakiś wyjazd np. Do Dominikany albo wiesz w jakieś takiw kraje.
M-No w sumie dobry pomysł . No to co dziś już zabieramy się za przygotowywanie?
K-No tak , bo może jeszcze w tym tygodniu polecimy.

Chcę dzielić z tobą każdy moment swojego życia/Kacper&JulkaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz