5.

478 18 7
                                    

- dobrze sie czujesz ? - zapytałam i dotknęłam jej czoła ale ta szybko mnie trzepnęła właśnie w tą dłoń - obserwuje cie odkąd tylko tu weszliśmy - powiedziała i dyskretnie wskazała wzrokiem osobę ktora podobno mnie obserwuje

**********

Patrzyliśmy sobie w oczy pare dobrych minut dopuki nie zostałam mocno szarpnięta jak sie okazało przez Em

- wciąż bedziesz mi wmawiać że Vélez ci się ani troche nie podoba ? - puściła mi oczko i poszła do baru a ja ostatni raz spojrzałam na bruneta którego nie było już tam gdzie stał ostatnio. Za to był na parkiecie i tańczył z jaką lalką Barbie. Prychnęłam pod nosem i ruszyłam za przyjaciółką żeby wypić z nią kilka drinków.

Gdy po kilkunastu minutach odsunęliśmy się od baru odrazu udałyśmy się na sam środek parkietu. Dzieki Bogu i ja i Em świetnie tańczymy w sumie czemu się dziwić jesteśmy cheerleaderkami. Em jak wspominałam wcześniej chodzi do jednej z najlepszych szkół tanecznych na zajęcia. Tez nad tym myślałam ale ostatecznie zrezygnowałam ale ostatnio coraz częściej nad tym myśle zwłaszcza że dziewczyna ciagle mnie meczy żebym się zapisała. Razem z przyjaciółką częsta tańczymy u mnie czy u niej w pokoju tworząc przy okazji jakieś układy.

Właśnie w momencie gdy weszłyśmy na parkiet i zmieniła się piosenka, spojrzałyśmy sobie w swoje pijane oczy, nie mówiąc nic wiedziałyśmy co obie myślimy i zaczęłyśmy tańczyć nasz ostatnio wymyślony krótki układzik

Właśnie w momencie gdy weszłyśmy na parkiet i zmieniła się piosenka, spojrzałyśmy sobie w swoje pijane oczy, nie mówiąc nic wiedziałyśmy co obie myślimy i zaczęłyśmy tańczyć nasz ostatnio wymyślony krótki układzik

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Zaczęłyśmy tańczyć a w okół nas zebrali sie ludzie i zaczęli wiwatować a już po chwili dołączył się mój brat. Skończyliśmy 2 piosenki później i w akompaniamencie oklasków wróciliśmy do loży. Em wypiła szota i po chwili w towarzystwie Matta wróciła na parkiet a ja dalej siedziałam i piłam swojego drinka

- Nie wiedziałem ze tańczysz i do tego ta dobrze - usłyszałam po chwili po swojej prawej stronie

- kopara opadła ? Wielu rzeczy o mnie nie wiesz - burknęłam do Chrisa

Wzięłam drink do ręki i czym prędzej wróciłam na parkiet żeby nie musieć znosić jego towarzystwa. Złapałam za dłoń pierwszego lepszego gościa który nie protestował i zaczęłam wywijać biodrami najbardziej seksownie jak tylko potrafiłam gdyż czułam jego wzrok na sobie. Okazało się że mój partner jest również świetnym tancerzem i naprawdę fajnym chłopakiem.

- odbijamy - po kilkunastu minutach poczułam jak zdezorientowany chłopak zostaje odepchnięty na bok a na jego miejsce staje kto inny

- Czego znowu chcesz ? - spojrzałam na niego spod byka

- zatańczyć z wyśmienitą tancerką - wyszczerzył się idiota

- uderzyłeś się w głowę ? Od kiedy to z twoich ust wydobywają się miłe rzeczy na mój temat ? - zapytałam

Odio o AmorOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz