POV Julka
Z wczoraj już nic więcej nie pamiętam, musiałam być tak zmęczona, że pewnie z Kacprem usnęliśmy. Obudziłam się o 9 Kacper jeszcze wtedy spał więc postanowiłam się odwdzięczyć za tak naprawdę wszystko wyjazd, za śniadania do łóżka i za to, że gdy byłam chora cały czas mnie wspierał. Postanowiłam że zrobię super śniadanie, więc ubrałam się, pomalowałam i poszłam do sklepu po rzeczy na śniadanie. Gdy przyszłam Kacper jeszcze słodko spał więc ja zabrałam się za robienie śniadania, zrobiłam grzanki, jajecznicę i jeszcze pokroiłam jakieś warzywa, no i jeszcze nalałam do dwóch wysokich szklanek sok pomarańczowy. Ustawiłam wszystko na stole tak aby wyglądało pięknie. Poszłam obudzić mojego śpiocha, nie zrobiłam tego normalnie. Położyłam się obok niego na łóżku i zaczęłam go całować.
K : O hej kotku - powiedział zaspany
J : Fajna pobudka? - zaśmiałam się
K : O takk takie pobudki to ja mogę mieć codziennie - przyciągnął mnie do siebie i pocałował
J : Dobra będziemy to kontynuować potem, a teraz mam dla ciebie niespodziankę
K : UUU niespodziankę powiadasz
J : Tak chodź na dół - zeszliśmy na dół
K : O wow postarałaś się kotek
J : No wiem, to podziękowanie za to wszystko co dla mnie zrobiłeś
K : Ojj kocham cię
Teraz zaczęliśmy jeść śniadanie. Oczywiście nie obyło by się bez zrobienia zdjęcia śniadanka i wrzucenia na instastory. Ja jak i Kacper tak zrobiliśmy. Zjedliśmy już śniadanie o matko tak się najadłam, że to masakra.
J : I jak smakowało panu śniadanko
K : No pewnie lepszego w życiu nie jadłem - uśmiechnął się i mnie pocałował
Stwierdziłam,że posprzątam później a teraz pójdę się położyć i poprzeglądam instagrama. Położyłam się i gdy włączyła instagrama zobaczyłam masę wiadomości ,, o jesteś razem z Kacprem na feriach''
J : Kacperrrrrr! - zawołałam chłopaka ponieważ był akurat wtedy na balkonie
K : Coooo! - odpowiedział
J : Chodź na chwilę do sypialni
K : Już idę!
K : Co się stało
J : Jakie z nas głuptasy - zaśmiałam się
J : dodaliśmy praktycznie takie samo instastory i teraz każdy pisze ,, o jesteście razem na feriach'' - zaczęliśmy się śmiać
K : O matko faktycznie nie zwróciłem na to uwagi. No ale nic musimy coś wymyślić - zaśmiał się
J : Mam pomysł powiem, że ty wpadłeś tylko na śniadanie bo jesteśmy razem ale ty mieszkasz ze swoimi znajomymi w innym domku
K : Tak to jest świetny pomysł, a tak przy okazji obiecałaś, że będziemy kontynuować to co było rano
J : Tak więc możemy kontynuować nawet teraz, ale mam lepszypomysł
K : zamieniam się w słuch kochanie
J : Może będziemy to kontynuować w jacuzzi? Co ty na to?
K : Popieram to świetny pomysł
YOU ARE READING
I Tak Cię Kocham...❤💔 (Zakończone)
RomanceJak potoczy się życie 16 letniej Julki i 21 letniego Kacpra? Nikt tego nie wie !