fale mnie zwaliły z nóg
nabieram wody do płuc
mój własny oddech mnie zabija
czy mnie słyszysz
ciągle lecę w dół na koniec oceanu
wszystko się zatrzymało
jednakowy gęsty błękit wszędzie
w uszach przyjemny szum niczego
serce już powoli pulsuje
ale moja śmierć nastąpi dopiero
gdy muzyka przestanie grać w moje duszy
jeśli to nie pomaga
moje serce już dawno umarło20200318

CZYTASZ
poetyckie wypociny
Poesiajakieś wiersze, które napisałem, jestem po prostu ciekawy czy komuś się spodobają, jeśli chcecie się podzielić swoimi myślami na ich temat to śmiało