Tej nocy śpię z krukami
Wszystkimi mymi bolesnymi wspomnieniami
I po stokroć gorzko wylanymi łzamiSwoimi martwymi oczami
Widzę świat jedynie
Do góry nogamiWszystko wokół jest tutaj tylko marnym tchnieniem
A my sami przed śmiercią cichym ptaków brzmieniem