-Kochana nie mogę - Boże udało mi się przezwyciężyć...Może będzie dumna...
Potem poszliśmy spać. Znaczy zmusiłem ją do spania. Tak słodko wyglądała jak szła spać. Przytulała się do mnie jak do posuszki... 😳🙄Ale była taka słodka.
*Sen*
-Ale ja chce ciebie! - Nie wiedziałem co powiedzieć podobno mówi się prawdę jak się jest pijanym...
-Bardzo?! - Ja ją już od dawna pragnę, ale chcę się podroczyć. Nie mogę jej tego zrobić....
-Bardzo! Nawet nie wiesz jak. Jak ciebie pierwszy raz zobaczyłam już mi się mokro robiło.... - To mnie zaskoczyło.
-Naprawdę? - Kiwneła głową na tak. Ściągnąłem koszukle bo mi gorąco się robiło jak na nią patrzałem.
-Mmm twój ABS jest cudny-Usiadła na mnie. Przejeżdżała dłonią w górę i w dół. Nie mogłem o niczym myśleć...to wszystko jej wina. -
- Kocham cię - Już się nie powstrzymałem i całowałem się z nią a potem wiadomo...-Ja ciebie też... - Powiedziała, gdy byliśmy w trakcie.
-I jak było? -Powiedziałem
-Zajebiście...po za tym, że mnie rozdziewiczyłeś... - Zatkało mnie.
-Co? - Spojrzałem się nie rozumiejąc co właśnie powiedziała. Ale ona poszła spać.
Następnego dnia 9.19
-Już jest...9.20 wstajemy księżniczko! - Powiedziałem na tyle głośno, żeby usłyszała. Ale one machnęła ręką dalej spała. Więc postanowiłem zrobić śniadanie. Może nic nie spale...
-Mmmm co tak ładnie pachnie? - Spytała się...
-Jajeczniczka i tościki- Uśmiechnęła się do mnie.
-Powiesz mi co wczoraj robiliśmy? - Spojrzałem się przerażony... Powiesz mi??? - Spojrzała się surowo...
-Może nie przy jedzieniu... - Pomachała głową na ok.
-Boże, ale dobre i weźmiesz tabletki na ból głowy dla mnie bo mnie wręcz nap******la
-Poszedłem i dałem jej te leki na ból głowy.
-Już zapomniałam o co miałam się spytać. Nie mogę się na niczym skupić.... - Ja...szkoda, że Ty tego nie chciałaś...nawet na trzeźwo....-Idź się jeszcze połóż...
-Ok to idę....
CZYTASZ
Mój Pan[ZAWIESZONE ]
RomanceDziewczyna przez to, że przegrała w zakładzie zostaje porwana. Potem mężczyzna bije ją, znęca się psychicznie nad nią oraz potem sprzedaje koledze zwojego znajomego. Lecz ten, gdy ją zobaczył zakochał się jeszcze bardziej i miał wylane na cenę bo wi...