Rozdział 14

407 24 34
                                    

- Ale powiedz mi chociaż z kim się spotkam ! - nie cierpliwił się Polska.

- Nie mogę. - odpowiedział Rzesza.

-  Prosił Cię o to ?!

- Nie, lecz i tak jego imię nic by Ci nie powiedziało.

- To co Cię powstrzymuje ?

- Jego imię nie jest ważne. On tylko przekazuje informacje od twojego przyjaciela.

- Ja nie mam przyjaciół - oznajmił chłodno mężczyzna.

Drugi prychnął rozbawiony.

- Na pewno ? A choćby taki Soviet ?

- ZSRR nigdy nie był, nie jest i nie będzie moim przyjacielem.

=================================

=================================

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Polska nie pogrążaj się. Pisze jasno POLSKA ŻAŁOBA PO ŚMIERCI STALINA
=================================

- Jak chcesz.

Szli dalej w ciszy. Słychać było tylko butów Rzeszy podbijanych metalem.

W końcu dotarli pod dębowe drzwi ( minecraft.exe). Pośród bunkra wyglądały niedorzecznie. Rzesza otwarł drzwi i " gentlamensko" otworzył drzwi Polsce.

- Zapraszam 😏

- Pfff. Nie bądź taki sztuczny.

Kiedy Polska wszedł do pomieszczenia jego oczom ukazała się szara wykładzina, ściany pomalowane ohydną zieloną farbą i kwadratowy stół. Było przy nim dwa krzesła. Na jednym z nich już ktoś siedział.

- Proszę bardzo. Przyprowadziłem go jak sobie życzyłeś. Tylko nie licz , że w przyszłości będę spełniać twoje zachcianki. Ty tu jesteś tylko pionkiem, ja jestem mózgiem - rzucił na odchodne Niemiec.

- A Imperium Japońskie wredną suczą.. ( oooo a co to ? Varianna używająca niecenzuralnego określenia wrednej kobiety ? :000 picolo otwierać to cud).

- Ej, nie klnij tak. Dzieci to czytają !

Czyżby autorka przypadkiem zapomniała napisać jak wygląda osobnik z którym rozmawia Polska upss >:3

- Rzesza nie kara Cię za takie odzywki ?

- Nie, a co ty chcesz ? - zaśmiał się Polak.

Tu rozmówca nachylił się blirzej Polski:

- Gdzież bym chcial, ale czyżbyś nie zdawał sobie sprawy, iż nasza rozmowa na pewno jest monitorowana przez jednego z żołnierzy Rzeszy lub nawet jego samego ?

Polak przełknął ślinę. W sumie on by tak zrobił gdyby był na miejscu Niemca. Jego towarzysz był bardziej spostrzegawczy niż on jak widać. Widział wiele rzeczy które były niedostrzegalne dla innych. Jednak o nim samym nie dało się zbyt wiele powiedzieć.

Rozwiń Skrzydła \ countryhumans 💛Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz