Rozdział 15

433 12 16
                                    

- No teraz tylko musimy się tylko wydostać z pilnie strzeżonego terenu na moich pięknych czołgach.

- Łatwizna - sapnął sarkastycznie Polska.

ZSRR tylko uśmiechnął się pod nosem i poszedł wydawać rozkazy swoim pod komędnym. Polak westchnął - czego innego mógł się spodziewać po lekkomyślnym starszym bracie Rosji. W sumie dobrze , że nie przebrał swoich czołgów za misie Haribo w ramach kamuflażu.

- Chodź Polenie - Glutenie, wsiadamy do czołgów ! Takich pięknych to chyba nigdy w życiu nie widziałeś?

- No, aha , tak, tak - mruknął coś pod nosem Polska i ruszył w kierunku ZSRR.

×××

Na początku starali się poruszać z średnią prędkością 60 kilometrów ( dodaj sobie trochę jak Ci nie wystarcza do średniej prędkości) na godzinę by utrudnić żołnierzom Rzeszy wypatrzenie ich. To znaczy Polska tak właściwie nie wiedział jak poruszanie się powoli może utrudniać wypatrzenie ich, ale jakoś nie miał ochoty wykłucać się z Rosjaninem.

- No chłopaki, jak tak dalej pójdzie to wyjedziemy z terenów tego Szkopa za około 40 minut ! - przemówił Związek Radziecki do swoich żołnierzy za pomocą radiostacji ( ? Nwm takiego komunikatora do porozumienia się między pojazdami).

- No, ale towarzyszu przywódco.... Emmm nie możemy trochę przyśpieszyć ? Po co marnujemy czas na jeżdżenie po tych lasach skoro możemy przyśpieszyć i.... wyjechać szybciej ?

- Co Ci towarzyszu tak na tym zależy ? Coś się dzieje ?

- Eeeee.... Nie chcę Cię martwić towarzyszu, ale umm.... tak jakby nas zobaczyli i jadą za nami w swoich kwadratowych czołgach ?

- Ah... Przyśpieszyć. Przekaż innym.

- Tak jest.

- Te wasze rozmowy są takie sztuczne - stwierdził Polak.

- Cicho siedź.

W tym momencie coś z ogromną siłą uderzyło w prawą część czołgu, powodyjąc wgięcie się ściany do środka co natomiast zaskutkowałoby przerobieniem żołnierza na naleśnik gdyby nie jego refleks.

- Kto śmie niszczyć mi czołgi !?

- Ghy... Chyba Rzesza - jęknął prawie zgniecony żołnierz.

ZSRR włączył radiostację.

- Numer 352 odbiór.

- Odbiór wystąpił na terenie czołgu.

- Nudzi Ci się?! Obrócić lufę (?¿) o (jakaś liczba) stopni i strzelać.

- Tak jest. Teraz ?

- Nie, jutro. Jasne że teraz.

W ramach odpowiedzi usłyszeli tylko dźwięk wyłączania radiostacji.

- Ciekawe czy już wystrzelili jakoś nie słyszę huków.

Rozwiń Skrzydła \ countryhumans 💛Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz