Duncan x DJ

414 14 7
                                    

Shot na życzenie Blomet Mam nadzieję że ci się spodoba. Miłego czytania~

Akcja toczy się w pierwszym sezonie w odcinku gdzie Geoff zgóbił króliczka DJ.

Duncan pov

Patrzyłem jak DJ i Geoff biorą udział w ostatniej konkurencji, czyli ślepych sankach. W dłoniach trzymałem małego zajączka dla DJ'a. Kiedy tylko sanki wraz z Geoff'em i DJ'em znalazły się na dole, olbrzym odrazu popędził do mnie. Nie zdążyłem nawet wydusić słowa, kiedy jego ramiona zamknęły mnie w wielkim uścisku.

- Dziękuje!! Dziękuję!! Dziękuję!! Duncan jesteś niesamowity!! Dziękuję!! - miówł, a raczej krzyczał DJ prosto do mojego ucha.

Jego uścisk był tak silny że ledwo łapałem powietrze. Olbrzym najwyraźniej to zauważył bo postawił mnie na ziemi i przeprosił. Ja głośno zaczerpnołem powietrze. Zwykle jak by ktoś mnie tak przytulił to bym się na niego wydarł wkurzony, ale o dziwo nie miałem mu tego za złe. Może to sprawaka tej jego delikatności? Nie wiem. Dopiero po chwili uświadomiłem sobie to że wszyscy się na nas gapoą, a ja uśmiecham się jak głupi do sera.

- Em ta, jasne, spoko. - powiedziałem obojętnie do olbrzyma, próbując jakoś powstrzymać uśmiech. 

DJ jeszcze raz mi podziękował i w raz z zajączkiem poszedł do obozu.

- Łał nie wiedziałam że nasz Duncan ma takie miękkie serduszko. - słyszałem jak Courtney śmieje się razem z Bridgett.

Prychnołem tylko na jej stwierdzenie. Ja i miękkie serce!?! Niedorzeczność!!! Ale ten przytula od DJ był całkiem fajny. Duncan co?!! Westchnołem i ruszyłem do obozu.

Przepraszam że taki krótki.

Totalna porażka One shotOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz