Messenger - Corbyn Besson

11💫

Zebrałam się na odwagę by podejść do Blacka i zapytać go kto mu kazał pobić Camerona.
Nie żeby było mi go szkoda ale ciekawi mnie bardzo kim jest chłopak z którym piszę.

Dowiedziałam się do Daniela że powinien być teraz koło wejścia do hali sportowej,i faktycznie tam był.

Siedział na parapecie a z nim byli jacyś jego koledzy z drużyny i Besson...

Jeszcze tego tu brakowało....

Gdy Corbyn mnie zobaczył powiedział coś do Blacka a ten spojrzał na mnie i się uśmiechnął.

Okey ?

- Black możemy pogadać ?
- Jasne .- uśmiechnął się do mnie a mi aż się zrobiło niedobrze.

Odeszliśmy na bok tak bym na spokojnie pogadać.

- Co tam ?- zapytał i oparł się o ścianę
- Kto ci kazał pobić Camerona ?

- O widzę plotki sie szybko rozchodzą. A po co ci to wiedzieć ?- zapytał

- Bo to dla mnie istotne.. powiesz mi ?

- Nie mogę

-Kurwa Gray nie denerwuj mnie i gadaj !-krzyknełam przez co zwróciłam na siebie uwagę wszystkich. Oups

- Widzę zadziorna jesteś nie dziwie się chłopakowi że sie zakochał... ale że dopiero teraz ?

Nie za bardzo zrozumiałam co miał na myśli.

- Black proszę cie powiedz mi.- powiedziałam i zrobiłam maślane oczka

- Wybacz Charlotte ale nie mogę ci powiedzieć obiecałem.- powiedział i poklepał mnie po ramieniu

Od kiedy on taki troskliwy ?

Spojrzałam na niego ostatni raz i odeszłam.

No to się dowiedziałam dużo....

Fuck....

.....
Macie jakieś domowe sposoby by włosy nie wyglądały na super zniszczone?