23💫

209 17 7
                                    

Charlotte pov.

15.00

Właśnie weszłam z Vi i Roxanne do galerii by kupić jakieś sukienki na nadchodzący bal.

- A tak w ogóle Charlotte z kim idziesz na bal ?

- No z tym chłopakiem z Sms

- Mówiłam ci już że to Besson.- powiedziała Victoria.

- Jestem pewna na sto procent że to nie on 

- A ja jestem na sto procent pewna że to on.- uparła się przy swoim Vi

- Wiesz co w sumie to Corbyn ostatnio zachowuje się jakoś inaczej. Jest taki tajemniczy i zdenerwowany a niby radosny ? Nie rozumiem go. - Powiedziała Roxanne

- Widzisz Charlotte to jest on na milion procent.- powiedziała podekscytowana Viki a my się zaśmialiśmy 

- Przestań to na pewno nie on. Corbyn się do mnie nie odzywa, nawet mi hej na korytarzu nie mówi.

- No to zobaczysz na balu.- powiedziała Vi i weszliśmy do pierwszego sklepu 

Od razu w oczy wpadła mi kremowa sukienka na długi rękaw z odkrytymi ramionami. Wybrałam swój rozmiar i poszłam do przymierzalni. 

Wyszłam do dziewczyn by im się zaprezentować a one zaniemówiły

- Woow wyglądasz zajebiście.- powiedziała Roxi a ja się zaśmiałam

- No Corbyn zaniemówi.- powiedziała Vi i zaśmiałyśmy się.  Spojrzałam na wejście do sklepu i zobaczyłam jak wchodzi do niego Corbyn i Black.

Od razu wbiegłam z powrotem do przymierzalni. Chyba mnie nie widział. Nie wiem czemu się schowałam ale nie miałam ochoty go dziś widzieć.

Ubrałam się w swoje ubrania i wyszłam z przymierzalni. Dziewczyny jeszcze coś oglądały a ja poszłam zapłacić za sukienkę 

Gdy już zapłaciłam i zabrałam torebkę z sukienką odwróciłam się by iść do dziewczyn.

Chciałam schować portfel do torebki ale na kogoś wpadłam co spowodowało że wypadł mi z ręki.

Schyliłam się by go podnieś lecz chłopak mnie uprzedził i spotkałam sie z jego ręką na portfelu. Podniosłam głowę i moje oczy spotkały się z oczami Corbyna.

Po całym moim ciele przeszły mnie ciarki

Przez chwile patrzyliśmy się sobie w oczy aż w końcu otrząsnełam się, zabrałam portfel i wyszłam ze sklepu. Od razu udałam się w stronę wyjścia z galerii.

Napisałam jeszcze dziewczyną sms że musiałam wrócić do domu.

To była bardzo dziwna sytuacja.
Dlaczego on tak bardzo monci mi w głowie ?

.......

Messenger - Corbyn BessonOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz