Rozdział VI

634 31 8
                                    

Uwaga rozdział jest 18+, jeżeli nie chcesz sobie psuć psychiki pomiń ten rozdział i przeczytaj następny.
Bez zbędnego przedłużenia zapraszam do czytania~🙃
________________

Pewny siebie nastolatek włożył jedną rękę w spodnie starszego chłopaka, a drugą przechylił jego głowę za podbródek do góry. Brutalnie wbił się w usta niebieskookiego przejmując tym dominację nad pocałunkiem i szarowłosym. Sam nie miał nic przeciwko, wręcz jeszcze bardziej ułatwił zdobycie Theo kontroli nad sobą. Zadowolony obiegiem sytuacji nastolatek zaczął jeździć opuszkami palców wzdłuż przyrodzenia niebieskookiego przez materiał czarnych bokserek. Starszy odchylił głowę do tyłu i przygryzł wargę czując przyjemne dreszcze rozkoszy, które rozchodziły się po jego ciele. Piwnooki szybko pozbył się spodni szarowłosego i rzucił je obok na podłogę. Teraz osiemnastek opierał się o stół w samych bokserkach, a podniecony tym widokiem Theo przystąpił do dalszego działania. Zaczął ustami i językiem dręczyć jeden sutek szarowłosego, a drugi ściskał i wykręcał palcami. Oddech Sama był nie spokojny i nie równomierny, cały czas dyszał, a jego ciało przechodziły kolejne dreszcze.

- P-pro-proszę zrób t-to, bo już nie wytrzymam... - błagał jąkając się osiemnastolatek, gdyż za każdym razem jak chciał powiedzieć jakieś słowo Theo lizał jego męskość przez materiał.

- Musisz bardzo ładnie poprosić kochanie - powiedział czarnowłosy i podniósł się, po czym złożył delikatny pocałunek na ustach swojego seme.
A następnie przyssał się do szyi starszego i przystąpił do robienia na niej parę malinek.

- Bardzo ładnie proszę - wyszeptał słodziutko Sam do ucha piwnookiego i objął go w talii, a następnie ścisnął jego pośladki. Chłopak jęknął głośno i schował swoją twarz w zagłębieniu szyi szarowłosego, gdyż ta pokryła się rumieńcem jak dorodny burak.

- Okej, ale chce mieć za to porządny seks. Rozumiesz? - wyznaczył w ten sposób swoje warunki, na które niebieskooki się zgodził, ponieważ był już na skraju wytrzymałości.

Bez zbędnego przedłużania młodszy chłopak uklęknął na posadce i przystąpił do działania. Zdjął Samowi bokserki, w których było widać już wybrzuszenie. Następnie wziął w ręce męskość chłopaka i przejechał po niej wzdłuż językiem przy okazji składając na niej całusy. Starszy zaczął jeszcze głośniej dyszeć i odchylił głowę w tył. Młodszy za to włożył sobie główkę do ust i zaczął robić wokół niej kółeczka językiem. Później wziął całego, tak że czuł go w gardle i zaczął poruszać głową w przód i w tył. Sam czuł, że jest blisko. Jego ciało przechodziły dreszcze rozkoszy i czuł, że nogi robią mu się jak z waty. Wplutł palce w ciemne włosy  uke, aby nadać swojego tempa.

- Bierz te łapy, bo przestanę i nie skończę - powiedział Theo, a wcześniej wyjął sobie z ust jego przyrodzienie - Jak chcesz dojść to nie nadawaj mi tempa - mruknął patrząc się zdziwionemu starszemu chłopakowi w oczy.

Szarowłosy posłuchał i zabrał ręce. Zadowolony czarnowłosy znów przystąpił do tego co robił. Tylko tym razem znacznie przyspieszył tempa, co wywołało jeszcze głośniejsze dyszenie i nie spodziewany jęk przyjemności ze strony Sama. Piwnooki miał ochotę się zaśmiać, ale zamiast tego udał poważnego, mimo że w duchy śmiał się jak powalony. Chwilkę później po ciele niebieskookiego przeszły ostanie dreszcze, a w ustach Theo pojawiła się biała maź. Czarnowłosy się odsunął po czym wytarł wargi i połknął ciecz. Wstał i namiętnie pocałował szarowłosego, który jeszcze nie zdążył się uspokoić. Dopiero po chwili pieszczota została odwzajemniona. Sam objął swojego uke w pasie, a ten zarzucił mu ręce na kark i masował mu palcami głowę. Wymieniali się chwilę śliną, a Sam pomrukiwał czasami, bo masaż sprawiał mu przyjemność. W pewnym momencie oboje usłyszeli przekręcanie klucza w drzwiach i momentalnie się od siebie oderwali. Popatrzyli na siebie zdezorientowani.

- Kto to? - zapytał trochę spanikowany Sam, gdyż opierał się o stół całkiem nagi.

__________
Z góry przepraszam jeśli są jakieś błędy.
Myślę, że rozdział się spodobał.
Do zobaczenia~😉😘

Kochanie, dla Ciebie wszystko (Yaoi)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz