Jimin
Obudziło mnie pukanie do drzwi wejściowych. Zaspany wstałem jak najciszej żeby nie obudzić Jungkooka. Pukanie stało się jeszcze bardziej głośne i częste.
-Już idę! - krzyknąłem zirytowany.
Otworzyłem dzwi widzac za nimi Yoongiego i Hoseoka. Wkurzyłem się co oni robią o tej godzinie. Bez przywitania weszli do środka.
-Moge wiedziec co odpierdalacie? - zapytałem zirytowany
-Gdzie jest Jungkook - zapytał starszy - Normalnie chuj mnie to interesuje, ale ze Hosiu się martwi to pytam
-W sypialni - powiedziałem nalewając wody na kawę -Nie wchodźcie śpi.
Zaspany owinięty w koc Jungkook zszedł po schodach na dół. Nawet nie zauważył że mamy gości po prostu podszedł do mnie i przytulił. Miny chłopaków wygrały. Wyglądają przekomicznie.
-Wyspałeś
sie? - kiwnął głową na tak -To dobrze-Eee Jimin - powiedział zaskoczony Yoongi
-Czego?
-Wy coś ze sobą?
-Zależy co masz na myśli
-Czy to nie oczywiste? Jesteście razem
-Możliwe
-Tak czy nie prosta odpowiedź - odparł
-Tak - napiłem się łyka kawy - Zadowolony? - położyłem brązowo włosowego na blacie - Zostajecie czy idziecie?
-Zostajemy - podszedł do mnie i szepnął - Chodź na chwile - pociągnął mnie w głąb mieszkania
Jungkook
Zostałem sam z Hoseokiem. Patrzył się na mnie wkurzony.
-Oszalałeś? - podszedł do mnie - Przecież on na pewno cię skrzywdzi
-Nie prawda - fuknąłem - Zdecydowałem już jestem z nim i nie zamierzam z nim zrywać
-To się nazywa syndrom sztokholmski - odparł - Jungkook to się leczy
-Jak chcesz mowic swoje morały to lepiej nic nie mów - wyciągnąłem z lodówki mleko i wypiłem całe opakowanie
-Jungkook nie pij tyle zimnego mleka -chwycił mnie za ramię - Przepraszam ale boje sie o ciebie
-Nie masz o co -fuknął strącając jego rękę - Zaufaj mi
-Spróbuje - westchnął
Jimin
Staliśmy na balkonie paląc papierosy. Zauważyłem jak mój przyjaciel jest podenerwowany.
-Jimin… - wyrzucił wykończonego papierosa z balkonu - Nie jesteś odpowiednią do tego osoba, ale bardziej znam cie niż Namjoona
-O co chodzi?
-Ostatnio ze mna i z Hosiem nie jest za dobrze… Nie całuje sie ze mna ani od miesiąca już wiesz… wiem że chciałeś iść na psychologię
-Yoongi wiesz… jest pewnie jakiś powód
-Właśnie wszystko było dobrze. Teraz to trzyma jakiś dystans
-Porozmawiaj z nim - objął go ramieniem - a jak coś to poprosze Jungkooka
-Dzieki
CZYTASZ
(Zakończone) My bad boy / Jikook
FanficTo miało być zwykłe porwanie... A zamieniło się w wielka miłość. Start: 8.04.2020 Koniec: 12.05.2020 °Jimin TOP Jungkook BOTTOM ° Sceny 18+ ° krew, pobicia, gwałty Warte uwagi: 31.10.2020 - #7 jikook 31.10.2020 - #4 sope 08.04.2020 - #127 porwanie 1...