Rozdział 6

166 6 5
                                    

                                                                                     POV Paweł

Ostatnio zastanawiam się, czy nie zemścić się na nich... było by to bardzo trudne dla mnie ale chyba nie wytrzymam i to zrobię

*Dwa tygodnie później*

Postanowiłem, że to zrobię. Otruję Sylwię i Dominika             *Sr za moje zboczone pomysły*

Najpierw podzieliłem się tą informacją z Filipem,  który nie był tym raczej zachwycony...

Poprosiłem Filipa, żeby poszedł ze mną do mojego pokoju. Dominik był wtedy u siebie i montował film. Weszliśmy do mojego pokoju i zaczęliśmy gadać.

F: Co chcesz ode mnie?

P: Chcę ci coś powiedzieć...

F: No to mów co cię powstrzymuje

P: Tylko słuchaj nie możesz o tym nikomu powiedzieć. Musisz być po mojej stronie.

F: Przecież wiesz, że jestem pośrodku między tobą a Dominikiem

P: Tak ale chodzi mi o to co chcę zrobić

F: Paweł co ty kombinujesz

P: Wiesz... zamierzam otruć Sylwię i Dominika

F: Powaliło cię??

P: Nie

F: Serio chcesz to zrobić? Co dlaczego

P: Chcę się zemścić

F: Myślałem, że już im wybaczyłeś...

P: Niby tak, ale... chyba jednak nie do końca

F: Nie uważam, że to dobry pomysł, jak musisz to to zrób, ale pamiętaj, ja nie mam z tym nic wspólnego.

P: Nie powiesz nikomu?

F: Obiecuję. Paweł... przemyśl to dwa razy zanim to zrobisz ok?

P: Ok.

                                                                                 POV Filip

Uważam, że Paweł nie powinien tego robić. Miałem nadzieję, że już im wybaczył, ale się pomyliłem. To nie może się skończyć dobrze... a ja myślałem, że to już koniec naszych kłopotów...







***

Sr że taki krótki rozdział ale trochę nie mam weny ostatnio :/


                                                                           


Our messy love || The Blaze House x Sylwia LipkaWhere stories live. Discover now