━ of freedom and of pleasure
nothing ever lasts forever
everybody wants to rule the world
dziewczyny, które zrzucają skóry jak węże.
cover by @volluptas
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Bellatrix Black patrzyła na siedem świeczek stojących w srebrnych świeczniku na jej szafce nocnej. Jej ciężkie powieki były przymrużone, ciemne loki rozrzucone na białej poduszce, a na jej okrągłej twarzy gościł delikatny uśmiech.
Piękne myśli o ogniu i krwi jak najpiękniejsza kołysanka prowadziły ją w objęcia snu. Ona sama nuciła pod nosem:
holy water cannot help you now a thousand armies couldn't keep me out i don't want your money i don't want your crown see i have to burn your kingdom down*
Ciepło biło również od jej lewego przedramienia. Z radością pomyślała o nim, schowanym przed całym światem pod powłokę z ciepłej kołdry. Czuła ten palący, najcudowniejszą pieszczotą jakiej doznała kiedykolwiek.
Gorąco jak ogień przechodziło całe jej ciało, a ona z rozkoszą rozmyślała o tym jak wykorzysta ten płomień. Do wielkich czynów. Ogromnych i pełnych tej niesamowitej siły jaką czuła.
Złote języki małego płomyka lizały bezlitośnie knot. Czuła na policzku ciepło bijące od tego małego, ale niszczycielskiego przedstawienia. Jednak w plecy nadal było jej chłodno. To za sprawą otwartego szeroko okna.
Pokonała to odczucie, jak wiele innych, by stać się silniejszą, potężniejszą i ważniejszą wersją samej siebie.
Była jak smok. Była żarem i wielką zgubną niewiadomą.
Myśląc o jednej rzeczy, że odrodzi się pod koniec tej nocy i ślepnąc od tych małych płomieni na siedmiu świech, zasnęła...
i'll be dead before the day is done
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
