nigdy o tobię nie zapomnię Gay Love Story

5

A jedank nie mogłam się powstrzymać aby napisać piąty rozdział to jest śliniejsze odemnię nom jak tak będe pisać to ukonicze ją szybko

Silver pov

Teraz ja się przedstawie i opowiem cos o sobię, a więc jestem silver przynjamniej ludzie mnie tak nazywają mam 14 lat mieszka w jedenej wielkiej żeżni i patologii, jakimś cudem z tamtąd uciekłem i poznałem sonic'a i shadow'a, nie znam ich za bardzo ale im ufam
Sonic- to idzemy do mojego domu?
Silver- tak jasnę!
Cieszyłem się jak dziecko, nigdy sie z niczego nie cieszyłem, tak bardzo jak z tego
Sonic- silver biegasz szybko?
Silver- tak średnio
Sonic- no to wskakuj na plecy!
Shadow- nie, wskakuj na moje będzie ci się fajnie jechało
Silver- to biegło czy jechało, bo jakoś auta tu nie widzę
Sonic- on ma rolki i dlatego
Silver- tak! Przjarzdzka jej!
Shadow- mógł byś sie tak nie cieszyć, bo za drugim razem nie będzie przejażdzki
Sonic- shadow przestań! Miej hociarz raz uczucia!
Silver- a co to uczucia?
Shadow- no za raz mnie coś trafi z nim!
Sonic- shadow zachwuj się normalnię błagam cię, bądzi hociaż raz miły!
Shadow- wybacz sonic!
Sonic- ja wybaczam, a uczucia to jest odczuwanie czegoś naprzykład smutku lub szczęścia
Silver- czyli przez cały czas czułem smutek i bol, eh

Shadow pov

Zrobiło mi się go szkoda, nie układało mu się za bardzo w życiu, z resztą tak jak mi, ale on miał gorzej
Sonic- shadow! Zamurowało cię czy co?
Shadow- co? mówiłeś coś do mnię?
Sonic- czyli cie zamurowało, eeee bo jak by to powiedzieć hcemy już iść
Shadow- no to młody wskakuj i lecimy!
Silver- ej nie jestem młody!
Maria- jesteś młody ale za razem słodki wierz?
Silevr- nie jestem słodki!
Sonic- jesteś, dobra morzemy już iść
Shadow- no a co z marią ona nie biega taks szybko jak my
Sonic- mam pomysł, niech złapie mnie za rękę to będzie biegła bardzo szybko!
Maria- to nie taki zły pomysł, shadow zgódzi się!
Shadow- ale jak jej włos z głowy spadnie to cię zabiję
Sonic- ktoś tutaj jest zazdrosny UwU
Shadow- wcale że nie!
Silver- morzemy już biec?!
Shadow- tak
Pobiegliśmy do domu sonic'a, ja wcale nie byłem zazdrosny tylko nie hce żeby cos sie jej stało!
Sonic- zaczekajcie chwile zapukam jak nie otworzy to, wejde przez okno u góry!
Zapukał, i nikt nie otwierał, a więc zapukał ponownie i cisza a więc wszedł przez okno a my razem z nim
Shadow- czyj to pokouj?
Sonic- naszegi dziecka, małego silverka
Silver- ej ja jestem silver!
Sonic- a skąd ja miałem wiedzieć że masz na imie silver?
Silver- no w sumie fakt,
Sonic- ja ide na dół zobaczyć czy jest czy jej nie ma
Poszedł na dół a my zostaliśmy na górze

Sonic pov

Zeszłem na dół do salonu, widok amy z kimś innym mnię przeraził, gdyby tylko gadli, oni się całują! I to jeszcze z bratem shadow'a
- kocham cię amy!
Amy- ja ciebię terz ale sonic nie morze się dowiedzieć!
Sonic- o czym sie nie moge dowiedzieć amy?
Amy- sonic, to nie tak jak myslisz my tylko gadaliśmy
Sonic- przestani kłamać, wiem że mnie zdradzasz z tym idiotą!
- uwarza sobię!
Amy- mephils, to nie ma sensu
Sonic- nie hce cię znac, ja hciałem z tobą reszte życia spędzić, za 10 minut nie hce cię tu widzieć rozumiesz!
Amy- ale sonic, nie morzesz mnie wywalić z naszego domu
Sonic- mogę!
Aż shadow zbiegł na doł, a amy poszła sie spakować
Shadow- jezu co sie stało?
Sonic- ona mnie zdradziła, z twojim bratem!
Shadow- jak ja mu zaraz
Sonic- nie warto marnować sił na to
Shadow- nienawidzę go!
Poraz pierwszy mnię przytulił i to bardzo czule
Sonic- dzięki że cię wogule poznałem shadow!
Shadow- ja terz się cieszę, nawet cię polubiałem
Mówiąc to rumienił się strasznię, on sie chyba we mnie zakochał
Sonic- wierz że sie rumienisz?
Shadow- heh widocznie się zakochałem w kimś
Sonic- kim będze  twoja dróga połówka?
Shadow- no wierz stoji obok mnię i właśnie ze mną gada
Sonic- czyżby to ja?
Shadow- no no widzę że bystry jesteś
Uklęknoł, nie wiem po co ale uklęknoł
Shadow- czy ty sonicu hcesz zostać oto mojim chłopakiem?
Sonic- tak!
Shadow- a więc przyjmnij proszę ten oto pierścionek odemnię!
Sonic- jezu dziękuję bardzo!
Jestem taki szczęśliwy i pomyśleć że hciałem spędzić reszte życia z amy, resztę życia spędze z shadow'em
Amy- juz sie spakowałam
Sonic- to wynoś się ze swojim nowym chłopakiem, ja zostane z mojim chłopakiem
Amy- daj mi szanse!
Sonic- nie wynoś się!
Amy- eh
Tylko wstechneła i wyszła
Sonic- to co świętujemy to że jesteśmy parą?
Shadow- oczywiście, zaprośmy kogoś
Sonic- kuncleks'a, rogue, tails'a, blazy,
Shadow- mi tam pasuję

A wam pasuję nowy rozdział jeśli tak to napisz w komętarzu i zagłosu będe bardzo wdzięczna
Ps: dopiero ucze sie pisac opowieści z sonadow więc nie są one jakos bardzo doskonałe
Pozdrawiam
Sweet_moon_chan