[turbo<3ruchacz]
Ej mic...
CZEKAJ KURWA CO TO JEST ZA NAZWA[TOP( ͡° ͜ʖ ͡°)]
Ja ją ustawiłem nie
podoba Ci się?[turbo<3ruchacz]
Zmień ja.
[TOP( ͡° ͜ʖ ͡°)]
Jezu no dobra
(TOP( ͡° ͜ʖ ͡°) zmienił nick
turbo<3ruchacz na
mój.kici.kici.bottom)[mój.kici.kici.bottom]
Ej ty coś brałeś?
[TOP( ͡° ͜ʖ ͡°)]
Nie broń boże.
[mój.kici.kici.bottom]
Japierole. Okej idę do ciebie.
[TOP( ͡° ͜ʖ ͡°)]
MMM Mm MMM czekamAizawa wyszedł z pokoju lekko poddenerwowany i ruszył w stronę pokoju mica. Przez całą drogę patrzył czy nikt za nim nie idzie żeby przypadkiem nie rozniosła się żadna plotka.
Aizawa wszedł po cichu do pokoju.
-HIZASHI KURWA MAC
-JEZU JEZU CO
-możesz powiedzieć co ty oddupcasz
-jA NiC?
-... Ty piłeś w szkole? Jestes głupi czy głupi?
-nO bO poPrOstU DaŁ mJ tRuNKj TEn SkurWysyN AlL MiDżKt i SzKoDa joKbY SjE ZMarNoWAł CO nJe?
-Boże święty. A ja chciałem z tobą porozmawiać..
-OooOoO pOgAwęDki
-nie ważne idź spać jutro ci powiem
-DoBra aLe pOD waRunkiEm ŻE ZoStaNiEsz
-po tym co ty pisałeś to ja się boję tu zostać
Aizawa lekko się zaśmiał widząc w tej chwili twarz blondasa
-JeZu
-Dobra dobra ty już tyle nie pij za niedługo wakacje i wtedy możesz szaleć
Aizawa ledwo skonczyl mówić a mic juz spał
-boze ile on tego musiał wypić
Aizawa wrócil spokojnie do swojego pokoju
CZYTASZ
[bnha] [erastermic] to tyle.
FanfictionTakie moje coś bo inne rzeczy tego typu są chujowe dziękuję. : )