5

57 3 0
                                    

Obudziłam się a tam go nie było spojrzałam na podłogę ale tam też nie było żadnego szkła ani nic może posprzątał

Poszłam do łazienki i przemyłam twarz wodą zrobiłam sobie lekki makijaż wyprostowałam włosy i ubrałam czarne jeansy i bluzkę którą dała mi Lexy

Zeszłam na dół i zobaczyłam znowu Kubę który robił śniadanie gdy podeszłam bliżej spojrzałam że ma rozcietą warge

J: znowu się z kimś biłeś?
K: ja nie a co?

Wziełam chusteczke którą namoczyłam wodą usiadłam na blat i przyciagnełam go do siebie

Lekko przecierając rane spytałam panowanie

J: odpowiesz mi na pytanie?
K: na jakie pytanie?
J: o co pobiliście się z Jessie
K: o pewną dziewczyne
J: tak jaką co to za szcześciara haha
K: nie znasz
J: mogę poznać
K: od kiedy nasze relacje się zmieniły hmm?
J: sama nie wiem ale czemu zmieniasz temat
K: śniadanie gotowe

Zjedliśmy śniadanie w ciszy poszłam do pokoju i zadzwoniłam do Adi że musimy się spotkać ale moją rozmowe przerwał Kuba

J: Czego?!
K: wybieramy się z chłopakami na plac idziesz z nami
J: A Adison może iść z nami
Mk: TAK MOŻE IŚĆ!! Krzyknął Maks z dołu

Adison się zgodziła gdy szliśmy do parku spotkaliśmy te 3 ofermy czyli Clare która odrazu poleciałam do Kuby Ole która poleciała do Maksa i Blanke która zrobiła to samo z Jessim a ja się tylko zaśmiałam ale zobaczyłam że Adison robi się przykro ale moje myślenia przerwała jedna z nich

C: I co sie tak gapisz
J: jak wyglądasz jak szmata to się kurwo gapie
C: kochasiu powiedz jej coś
J: no dalej kochasiu. Zaśmiałam się
A: chodź. Złapałam mnie za rękę
A ja powiedziałam do niej po cichu
J: Chodź idzemy się schlać do naszych kumpli haha
A: dokładnie tylko się nie odwracaj

Zadzwoniłam do Bartka i Nikodema czy możemy wpaść Bartek i Nikodem to są takie 30 latki które cały czas piją i się do nas przystawiają często tam chodzimy jak nam się nudzi albo jesteśmy smutne to wsumnie taka melina zawsze jest tam głośna muzyka i chlańsko

Byliśmy już pod domem otworzyłam drzwi a tam stał już Bartek z Wódą

B: to jak pijemy
J: ależ oczwiście i się do niego przytuliłam

Długo tam siedzieliśmy bo byliśmy tu o 12 a jest 23 telefon mi sie rozładował i Adi też więc nie mieliśmy jak zadzwonić

N: ej dziewczynki
J: tak kochany? 
N: mam dla was towar
A: ja podziekuje
J: a ja wezmę i szybko wciągnęłam biały proszek

Zawsze po alkoholu nie myśle i było tak tym razem siedzieliśmy i głośno śpiewaliśmy przez 2 czy 3 godziny aż w końcu Adi powiedziałam

A: my musi już wracać
B: już? Powiedział to robić smutną minke
J: może Adi ma racje powiedziałam to wywalając się
A: chodź stara ruro

Szliśmy jakąś godzine bo co chwilę jedna z nas się przewracałam

A: znowu się wyjebałaś?
J: będe rzygać
A: chodź nie marudź

Doszliśmy w końcu do domu bo stwierdziliśmy że Adison śpji u nas gdy chciałam odkluczyć dzwi Kuba je otworzył

K: gdzie wy byłyście jest 3
A: u krasnoludków
Powiedziała to wywalając
J: ha 5 raz sie wyjebałaś
A: Zamkni ryj ty 7 razy
J: bo ja więcej wypiłam ej ej pacz co mam zajebałam im
I wyciągnełam małą buteleczke wódki którą odrazu wypiłam i zaczęłam się śmiać
K: chodźcie

I zasnełyśmy razem przytulone na łóżku. Rano albo raczej o 14 wstałam i krzyknęłam do ucha Adison

J: WSTAJEMY!!
A: Zamkni się idiotko
J: też cię kocham

Poszłam się wykąpać i ubrałam zrobiłam makijaż a moje ubranie wyglądało tak

Zeszłam na dół ale tam nie było żywej duszy na śniadaniowyobiad zrobiłam sobie naleśniki z nutellą po zjedzonym posiłku zadzwoniłam do mamy Adi żeby się nie martwiła

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Zeszłam na dół ale tam nie było żywej duszy na śniadaniowyobiad zrobiłam sobie naleśniki z nutellą po zjedzonym posiłku zadzwoniłam do mamy Adi żeby się nie martwiła

A: Cześć. Powiedziała zaspanym głosem
J: hej przed chwilą dzwoniłam do twojej mamy że śpisz u mnie
A: bardzo była zła?
J: nie raczej szcześliwa że żyjesz haha
A: ej musze Ci coś powiedzieć
J: no dajesz
A: bo wiesz jak jest ta impreza pod lampionami to Maks mnie zaprosił a ja się zgodziłam

O kurde zapomniałam musze jaką sukienkę przygotować a właśnie nasz miasto co roku organizuje impereze trwa ona od 00:00 do 5:00 i na niej puszcza się lampiony kompletnie o tym zapomniałam a to już jutro a ja nie mam partnera

A: A ty z kim idziesz?
J: nie wiem w tamtym roku szłam z Gregem a teraz nie wiem
A: spójrz na swojego meska albo insta tam masz pełno zaproszeń zawsze miałaś
J: no nie wiem nie wiem

Weszłam i faktyczne na insta 500 nowych powiadomień O fuck ja połowy nie znam weszłam w jedno powiadomienie które mnie zainteresowało

" Hej z tej strony Lee
pozwól że przypomnę 3 lata temu na koloni wtedy poznałem Ciebie i twoją przyjaciółkę Adison pamiętasz jak wymykaliśmy się nad tamto jezioro właśnie słyszałem że jutro organizują w waszym mieście imprezę i chciałbym cię na nią zaprosić ❤"

J: oż w dupe
A: co
J: pamiętasz tego chłopaka z obozu Lee on zaprosił mnie na tą impreze jutro
A: kurwa nie wierzę to było jakieś 3 lata temu ty byłaś taką gówniarą miałaś może z 13 lat a on 16
J: aa no wiem
A: zgodzisz się?






Nie tak szybko skarbie Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz