15

36 2 0
                                    

Obudziłam sie u boku mojego chłopaka nie wierze że to się stało dziwnie się z tym czuje ale jestem w końcu szczęśliwa

Wstałam po cichu z łóżka i poszłam zrobić coś na śniadanie gotowałam i nuciłam coś pod nosem po jakiś kilku minutach skapnełam się że Kuba siedzi już na dole i śmieje sie ze mnie

J: no co?
K: nic nie mówię przecież
J: masz smacznego
K: dziękuje
J: jak się spało
K: dobrze słuchaj mam pytanie
J: no dajesz
K: bo wiesz już jest prawie koniec wakacji i co roku organizujemy ten goodbay holidays nie? To poszła byś ze mną
J: no pewnie że tak w końcu jest moim chłopakiem nie?
K: no

Jakbyście się pytali co to jest goodbay holidays to jest taki bal na pożegnanie wakacji wyprawia się to 2 tygonie przed skończeniem wakacji wtedy  wszyscy młodzi spotykają się i dobrze bawią są tam różne śmieszne zabawy np. Kto najszybciej wypije 10 szotów wygrywa albo losuje się osobe która musi zaśpiewać jakąś piosenke na scenie i tym podobne

J: kochanie
K: no?
J: pojedziesz ze mną do sklepu bo musze kupić sobie sukienkę bo to już jutro
K: przepraszam ale nie dam rady ale Maks i Adison jadą to może Cię zabiorą
J: no okej zadzwonie do nich może się zgodzą

10 minut później

Siedziałam w pokoju i usłyszałam dzwonek do drzwi to pewnie Adison bo się zgodzili i jedziemy do galerii

A: hej gotowa?
J: gotowa I zwarta haha
A: no to chodź

Gdy byliśmy już w galeri to się rozeszliśmy bo Adi i Maks poszli do działu dziecięcego a ja do jakiegoś z sukienkami po długim szukaniu w końcu znalazłam tą idealną załatwiłam sobie fryzjera i kosmetyczke i pojechaliśmy do domu


-----------------------------------------------------------

Wiem że ten rozdział nie jest za ciekawy ale on musiał się pojawić bo w następnym bedzie się dużo działo więc czekajcie na ten zwrot akcji jak myślicie co się się stanie? Kolejny rozdział już jutro o 13!!!!!

Nie tak szybko skarbie Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz