13

36 4 0
                                    

Byliśmy już w domu ja odrazu poszłam się umyć ubrać w piżame i tym podobne jak byłam już gotowa usłyszałam wołanie z dołu to był chyba Kuba

Zeszłam na dół i zobaczyłam że było rozłożone łóżko w salonie a na telewizorze była jakaś muzyczka i 2 miseczki z lodami

Pobiegłam i rzuciłam się na łóżko jak się je rozłoży to jest naprawdę gigantyczne nagle usłyszałam jak ktoś idzie to był on bez bluzki na samych bokserkach miał naprawdę niezła klate podeszłam do niego i go przytuliłam i odrazu poczułam jego śliczne perfumy

Wzią mnie na rece i lekko rzucił na łóżko i położył się obok mnie spojrzałam na niego a on na mnie i się zaśmiałam

K: no co?
J: będziesz musiał ubrać jakąś bluzkę bo nie mogę się powstrzymać
K: to chyba dobrze co?
J: jak ty jej nie będziesz miał to dlaczego ja mam mieć 
K: bo wtedy ja nie będę mógł się powstrzymać i nie bedzie dla ciebie fajnie
J: zaryzykuję

I ściągnęłam bluzke nie miałam stanika bo po prostu z nim nie śpię. Kuba odrazu odwrócił wzrok i mówił że jak za 10 sekund jej nie ubiorę i będzie źle a ja tylko siedziałam i to nie słuchałam gdy się spojrzał czy ją ubrałam ale ja dalej jej nie miałam przybliżył się do mnie i pocałował potem spojrzał na moją szyję i przejechał palcem po malince którą zrobił i sie uśmiechnął
*
*
*
Obudziłam się i zobaczyłam że Kuba się we mnie wpatruje

J: hm.. To teraz zmieniliśmy się rolami czy co?
K: dokładnie
J: to co jak tak to ty idziesz robić śniadanie a ja ide się ubrać
K: nie zbyt mi się to podoba ale przeżyje

I poszłam do góry stwierdziłam że dziś ubiore się w miarę ładnie więc wybrałam mój look wyglądał tak :

I poszłam do góry stwierdziłam że dziś ubiore się w miarę ładnie więc wybrałam mój look wyglądał tak :

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Zrobiłam lekki makijaż który był tylko z korektora pudru brwi rzęs i lekkiej różowej pomadki

Zeszłam na dół gdzie było już gotowe śniadanie

K: smacznego
J:dziekuje

Chwyciałam za talerz i gdy mielismy już zjeść je razem zadzwonił mój telefon to była Adison odebrałam i odeszłam kilka kroków

J: halo
A: Potrzebuje cię potrzebuje ja nie wiem co mam zrobić ja nie chce żyć rozumiesz ja już nie mam życia proszę przyjedź jesteś moją ostatnią nadzieją
J: zaraz będę kocham cie i przede wszystkim się uspokuj dobrze

Bałam się strasznie o nią nigdy nie miała takich akcji teraz tylko ona się dla mnie liczyła zaczęłam się trząśc i bałam się cholernie się bałam

J: przepraszam ale Adison mnie potrzebuje ona ona zresztą Bede nie wiem o której

I pobiegłam wziełam moje kluczyki od samochodu i pojechałam nie minęło 5 minut a ja już byłam pod jej domem otworzyłam drzwi ale one były zakluczne kurwa na szczęście przypomniało mi się że mają dodatkowe klucze pod doniczką tak tak były odkluczyłam i pobiegłam do jej pokoju zobaczyłam ją i odetchnełam że żyje

Miała czerwone oczy od płakania policzki rece się jej trzesły i coś mówiła sobie pod nosem

Klęknełam nad nią i złapałam ją za rękę i próbowałam ją uspokoić

J: kochanie halo jestem tu spokojnie wszystko już dobrze
A: nic nie jest dobrze
J: co się stało
A: K-Kurwa je-jestem idiotką
J: nie jesteś co się stało
A: nie mam już domu moi rodzice mnie nienawidzą a Maks on nic nie wie
J: czego nie wie
A: patrz

Podała mi test ciążowy był pozytywny japierdole co teraz? Spojrzałam na nią płakała spojrzałam obok niej była walizka wskazałam palce na nią a ona powiedziała że nie może tu już być rodzice ją wywalili ona jak i ja byłyśmy załamane co ja mam zrobić nie wiem

Wstałam wzięłam jej walizke i podałam rękę zaprowadziłam ją do samochodu a walizkę wsadziłam do bagażnika wsiadłam za kierownicą i spytałam tylko o jedno

J: kto jest ojcem?
A: Maks z nikim innym tego nie robiłam ja byłam w domu zrobiłam sobie herbatę i usiadłam na łóżko trochę płakałam bo go kocham potem usłyszałam dzwonek poszłam otworzyć i to był on i tak się stało
J: okej teraz tak pojedziemy do mojego domu tego co mieszkam z Kubą zostaniesz tam na jakiś czas pogadasz z Maksem a później sie zobaczy

Byliśmy pod domem wiem że trochę się stresowała tym jak Kuba zareaguje więc chwyciam ją za rękę i otworzyłam drzwi i zobaczyłam GO Maks ale co on tu robi Kurwa spojrzałam na Adison widziałam w jej oczach że boli ją jej widok chciała płakać ale ja też nie wyglądałam dobrze bo kilka łez poleciało w samochodzie więc miałam rozmazany makijaż

Kuba spojrzał się w moją stronę a ja w jego zrobił pytające spojrzenie a ja tylko spojrzałam na Adi po jej policzku spłyneła łza i nagle coś spadło to był test ciążowy modliłam sie żeby żaden z chłopaków to nie zobaczył ale nagle maks

M: kogo to test i to POZYTYWNY?!

Spojrzałam na Adison bała się gdy miała już mówić przerwałam jej

J: mój...

Nie tak szybko skarbie Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz