ROZDZIAŁ 6

50 4 0
                                    

EMMA POV

Biegłam przez ciemny park, łzy wylewały się z moich oczu. Moje usta były czerwone od płaczu. Nie chciałam żyć, nie kocha mnie, nikt mnie kocha. Jestem kulą u nogi dla wszystkich. Mama będzie robiła lepsze schabowe beze mnie.

Biegłam nad Wisłę, na schodki. Moje ulubione miejsce. W rozmazanym makijażu wsiadłam do metra i pojechałam. Patrzyli sie na mnie jak na debila, ale nim jestem. Jakies dziecko chciało autograf i zdjęcie, a ja jak porządny celebryta zgodziłam się. Zapozowałam 😗✌️. Wysiadłam z metra i poszłam. Usiadłam na schodkach i patrzyłam na płynąca wodę, wiatr wiał mi we włosach, a łzy dalej się wylewały. Czemu ja? Czemu Tomasz musiał być taki przystojny? Taki ponętny i szeksi? Ideał...

Patrzyłam to na nóż, to na Wisłe, jestem gotowa. Chwyciłam go, ale nagle usłyszałam czyjś głos.

- Ej, ej, ej GOMBAO 33 kurwo! Odłóż ten nóż! - krzyknął Mata, a ja spojrzałam na niego zdziwiona.

- O pan Matczak, przepraszam ze pana niepokoję o tak późnej porze - powiedziałam zawstydzona, że taka gwiazda jak on nie śpi o 21:30.

- Spoko, jest gituwa ale młotki zostawcie nasze schodki ok? Nie chce Policji tutaj, nie będę miał gdzie rapów pisać - powiedział, a ja zdałam sobie ze ma racje, odbiorę mu jego talent, tak nie może być.

- A jasne sorki, tylko ze wie pan ja chce bardzo - powiedziałam, a on tylko klepnął się w głowę i zakasłał.

- Wyglądam jakby mnie to obchodziło? Zależy mi na schodkach - powiedział, a ja chyba się zakochałam. Taki niedostępny, bez uczuciowy. Kurde kocham takich jak on

- No jak dasz mi swój numer i się umówimy to nie skoczę - powiedziałam ponętnie, a on prychnął.

- To jest tylko wipowska rzecz, obawiam ze się do nich nie zaliczasz - powiedział, a mi łza wyleciała z oka.

- No pan się zna na tym lepiej, ale nie mam powodu dla którego mam żyć, TOMI mnie nie kocha...

- Ty, Tomasz Karolak!? - przerwał mi, a zdziwiłam się skąd go zna.

- No on...

- To mój stary ziom z osiedla, a co z nim

- No nie kocha mnie

- On nikogo nie kocha - powiedzal a ja znowu zapukałam

MATA POV

Ale mam pomysł, zabiorę Tomkowi dziewczynę tak jak on mi. Zemsta będzie słodka, ewidentnie ja kocha. Takiego tuńczyka każdy by wciął. Hehehe, dobra teraz trzeba udać zainteresowanie.

EMMA POV

- Ok mam coś dla ciebie - powiedział.

- Ale co? - powiedziałam, a on tylko uciszył mnie palcem.

- Życie jest piękne, jak Tomasz Hajto pęknie, nie rób tego mała, bo nie chce żebyś skakała, uwierz w siebie, jesteś dobra mordka, nie rob z siebie treningowego worka, lubisz bardzo wcinać kotlety, każdy je lubi, wiec nie dobiegaj do życia mety! - zarapował, a ja patrzyłam na niego zdziwiona.

- To było piękne, ale... Jebać! Do zobaczenia w piekle skurwielu! - krzyknęłam i skoczyłam do Wisły. Woda zaczęła mnie pożerać. Nie mogłam oddychać, przed oczami miałam już tylko ciemność... O ja pierdole! Zapomniałam o nożu. Kutwa.

Ale gdy miałam zasnąć ktoś wyciągnął mnie z wody i położył na schodku. Zaczęłam kasłac, a jego włosy były pięknie mokre. Co za dwie ikony. Michał i Tomasz.

- Pojebalo?! Zapomniałaś noża i miałaś nie skakać! - krzyknął, a ja zaczerwienilam się. Ale jestem głupia.

- Sory ziom

- Dobra chodź mieszkam nie daleko, dam ci cherbatę, bo będziesz osłabiona i złapiesz koronę - powiedziałam, a ja zgodziłam się podekscytowana. Co za noc!

———

Kogo wybierze nasza bohaterka?! Mata wkroczył do akcji i będzie chciał się zemścić na swoim dawnym koledze...

Bad boy story | Tomek KarolakOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz