Przemyślałam to co napisałam na poprzedniej stronie.
To zabrzmiało jakbym cię obwiniała. Nie jest tak,
Obwiniam tylko i wyłącznie siebie.
Obwiniam siebie za to, że dałam ci pistolet i pozwoliłam byś nacisnął spust.
Jednak nie ma w tym twojej winy.
A to, że cierpiałam przez ciebie bardziej jest spowodowane tym, że tamten chłopak mnie nie znał.
My się nie znaliśmy
I mimo, że do teraz moje serce bije szybciej gdy go widzę to wydaje mi się, że w którymś momencie pokochałam cię dużo mocniej niż jego, chociaż nie sądziłam, że to jest możliwe.
Z tobą się znałam i to było powodem cierpienia.
Nie zrozum tego źle. Nawet nie wiesz jak cieszyło mnie to, że mogę z tobą pogadać.
Ale wiesz jaka jest prawda, Harry?
Tylko ty czyniłeś mnie tak szczęśliwą.
Tylko ty czyniłeś mnie tak smutną.
- Vicky, ale to już wiesz x
CZYTASZ
you don't love me || h.s.
FanfictionPodchodzę do barierki i jestem spokojna. Chcę się od ciebie uwolnić, ale nawet teraz twoja twarz nie opuszcza mojej głowy. Wspinam się i słyszę twój głos, ale to tylko moja wyobraźnia. To nie możesz być ty. Przecież ty mnie nie kochasz. za okładk...