Właściwie myślę, że kochałam cię już na długo wcześniej.
Po prostu wtedy byłam już tego pewna.
Miałam sto procent pewności, że cię kocham.
Wiem, że pewnie teraz się ze mnie naśmiewasz.
Cóż, śmiało. Nie przeszkadza mi to. Też bym się z siebie śmiała.
No bo jak taka dziewczyna jak ja może kochać kogoś jak ty?
Chociaż nie... inaczej.
Jak taki chłopak jak ty mógłby pokochać taką dziewczynę jak ja?
To całkowicie niemożliwe, nie dziwię się tobie.
Jednak w tamtym momencie dałam ci pistolet wycelowany prosto w moje serce.
I modliłam się, byś nie nacisnął spustu.
- Vicky
CZYTASZ
you don't love me || h.s.
FanficPodchodzę do barierki i jestem spokojna. Chcę się od ciebie uwolnić, ale nawet teraz twoja twarz nie opuszcza mojej głowy. Wspinam się i słyszę twój głos, ale to tylko moja wyobraźnia. To nie możesz być ty. Przecież ty mnie nie kochasz. za okładk...