Pięć

2.5K 162 134
                                    

(Jebać, że to ostatnia klasa, piszę wam rozdział...Z resztą sama się ucze w domu)

_______________

- Adammm! - jęczał Słowacki ciągnąc za koszule starszego mężczyzny.

Pomimo skojarzeń, Juliusz po prostu był strasznie głodny, nie jadł nic od dwóch dni, jedynie pijąc wodę z tego dziwnego co było podpisane zlew.

A dlaczego nie jadł nic? To wręcz komiczne proste! Wszelkie jedzenie jakie było zgarnął dla siebie Mickiewicz, znaczy... Adam je podpisał podczas kiedy Słowacki spał, a jako, że młodszy jest człowiekiem honorowym, to ani razu nawet nie pomyślał by cokolwiek z tego zjeść.

- I co ja mam z tym zrobić? - warknął wieszcz uważnie wpatrując się w magiczne pudełko.

- Daj mi coś zjeść, strasznie mi słabo. - szeptał wtulając się w starszego.

- Czuje jakbym miał tu odejść.

Adam spojrzał uważnie na policzek młodszego, a widząc lekko wystające kości westchnął przeciągle.

Nastolatek nie wygląda dobrze, a źle... Co oczywiście kraje serce starszego, lecz próbuje to ukryć. Przecież nie pokaże takiemu bachorowi, że mu na nim zależy.

- Dobrze. - delikatnie objął młodszego starając zdjąć go z siebie i położyć na łóżku.

- Zaraz coś ci przyniosę. - dodał delikatnie palcami muskając policzek młodszego, swoje kroki kierując do kuchni. Szybko wziął coś z zimnej szafki.

Od razu wrócił do Słowackiego podając mu kiełbasę i kawałek chleba, który zgarnął po drodze z chlebaka.

- Dziękuję. - szepnął delikatnie podnosząc się do pozycji siedzącej, biorąc w usta kawałek kiełbasy.

A Mickiewicz naprawdę nie wiedział czemu nagle przeszedł go przyjemny dreszcz po całym ciele.

- Julek. - sapnął cichutko, uważnie lustrując wzrokiem młodszego, który był pochłonięty jedzeniem, nie słysząc słów starszego poety.

Adam już nie próbował nawiązać kontaktu z Słowackim tego dnia. Zamiast tego postanowił odkryć w pełni tą nową, dziwną łazienkę. No cóż, potem zostanie im tylko jeden pokój, do którego nawet nie zajrzeli.

A gdyby tak XXI? || SłowackiewiczOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz