XI

1K 28 0
                                    

Po paru minutach po domu rozbrzmiał dźwięk dzwonka. Evie powoli wstała z kanapy i skierowała się do drzwi.

Szarpnęła za klamkę i otworzyła je szeroko.

- Hej Evie. - powiedział uśmiechnięty, gdy ujrzał szatynkę.

Evie nie odpowiedziała. Jedynie kolejny raz westchnęła i uśmiechnęła się delikatnie.

- Wykąp się ze mną....

***

Siedzieli razem w wannie. Evie połowicznie leżała na torsie aktora, a on obejmował ją ramionami w pasie.

- Od kilkunastu minut siedzisz cicho, a normalnie cię się buzia nie zamyka księżniczko. - powiedział - Coś się stało?

- Nie, po prostu... Zamyśliłam się.

- To powiedz nad czym tak myślisz. - szepnął jej do ucha gładząc ją po brzuchu.

- Zaprosił mnie na wesele, ale nie nie mam ochoty na nie iść. - powiedziała przymykając oczy i opierając głowę na ramieniu chłopaka.

- Czemu? - zmarszczył brwi.

- Po pierwsze nie mam tam z kim iść, a po drugie nie mam ochoty widzieć się ze swoją rodziną.

- Mogę iść z tobą księżniczko. - powiedział niemal od razu. - Będziesz miała mile towarzystwo.

Evie lekko się podniosła i przekręciła. Ich klatki piersiowe się stykały. Dziewczyna przybliżyła się do twarzy Chalameta i oparła czoło o czoło chłopaka.

- Najlepsze jakie mogłabym sobie wybrać.

Chłopak słysząc te słowa uśmiechnął się szeroko i cmokął ją w nos.
Evie uśmiechnęła się i powoli wyszła z wanny sięgając po ręcznik.

- Gdzie się wybierasz? - zapytał zdezorientowany.

- Do pokoju, a ty idziesz ze mną...

~Sofia

𝐍𝐞𝐰 𝐍𝐞𝐢𝐠𝐡𝐛𝐨𝐫 [𝟏𝟖+]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz