Ujawnienie

647 36 2
                                    

Kiedy Harry i Dracon wrócili do hogwartu postanowili poważnie porozmawiać:
Draco?-zapytał Harry.
Tak?-odpowiedział ślizgon
Czy my...?-powiedział gryfon nie dokańczając zdania.
Jesteśmy razem?To zależy od ciebie ślicznotko czy aby napewno tego chcesz.-powiedział szczęśliwy Dracon
Ale ja właśnie nie wiem.Jak zareagują inni.Co jak Hermiona i Ron nie będą nas akceptować-zapytał przejęty Harry.
Jakby mieli nas nie akceptować na pewno by sie od ciebie nie odwrócili jesteście GOLDEN TRIO.-powiedział Draco.
Wiem ale...Kocham cię draco-odpowiedział Harry uśmiechając się.
Też cie kocham-złapał Harrego za rękę i przyciągnął bliżej do siebie całując go krótko.
Dobrze teraz pędź na OPCM ja muszę iść na eliksiry kocham cie-pożegnał Harrego Draco
Papa...-odpowiedział Harry

Na lekcjach było nudo.Harry myślał tylko o jednym o Draconie, wiedział również że musi przeprowadzić poważną rozmowę ze swoimi przyjaciółmi.Gryfon udał się do Dormitorium Gryfindoru ponieważ wiedział że zasta tam przyjaciół.Kiedy zobaczył ich w pokoju chłopców uczyli sie ale Harry zaczął rozmowę:
Hej...musimy porozmawiać-powiedział
Jasne Harry a coś się stało-powiedziała Hermiona
Można tak powiedzieć-odpowiedział Harry
W takim razie zejdźmy na dół i opowiesz nam co się takiego stało-odpowiedział spokojnie Ron.

Zeszli na dół i usiadł na kanapie obok kominka,jednak Harry się tak stresował że wołał stać i patrzeć na miny przyjaciół.
A więc...ehh...ja...ja i draco jesteśmy razem-powiedział przerażony Harry.
Czekaj ty i Malfoy że jak razem-powiedziała hermiona
Jesteś z draco razem!-zapytał ron
Tak jesteśmy razem w związku-odpowiedział harry
Nie wiem co powiedzieć, ale spokojnie to nie twoja wina że się w nim zakochałeś najwyraźniej jesteście sobie przeznaczeni.A jak będziesz z nim gadał to we niech powie coś dobrego na mój temat dla Pensy-zaśmiała się Hermiona
Hermiona ma rację, my cie w stu procętach akceptujemy tylko nie przyprowadzaj tej fretki tu za często-powiedział spokojnie ron
Serio wy... Wy nas tak po prostu akceptujecie-powiedział zdziwiony Harry.
No tak chyba nie myślałeś że przestaniemy się z tobą przyjaźnić-powiedziała hermiona
Ja...właśnie tak myślałem.-powiedział smutno Harry.
Oj głupi jesteś Harry-zaśmiał się ron i przytulił przyjaciela.Hermiona również podeszła przytulić Harrego.

30 min później:

Przyjaciele dalej rozmawiali o wszystkim.Kiedy Harry zerknął na zegarek przypomniał sobie o swoim spotkaniu w Draco w jego dormitorium.Ubrał szybko buty i wychodząc ze swojego dormitorium powiedział że nie wróci na noc ale aby przyjaciele się nie martwili.Chodziaż oni doskonale wiedzieli gdzie wybiera się ich przyjaciel.

W dormitorium Dracona:
Część kotek-przywitał Harrego Draco
Hejj-odpowiedział Harry
Co ty taki szczęśliwy?Rozmowa z Granger i rudym poszła dobrze?-zapytał blandyn
Nawet lepiej niż dobrze-odpowiedział Harry.
To na co czekasz opowiadaj wszystko ze szczegółami-zaśmiał się draco
Harry usiadł na łóżku ślizgona i zaczął opowiadać wszystko po kolei.Kiedy skończył Draco go pocałował z wiedzą że w końcu może to zrobić i pocałować swojego chłopaka.Całowali się długo z przerwami na złapanie oddechu oczywiście.Godzine później przebrali się i położyli się razem do łóżka.Zasneli szybko i przytuleni do siebie.

CIĄG DALSZY NASTĄPI

**************
Przepraszam was za tak krótką cz ale mam jeszcze dzisiaj w planach zrobić kolejną więc nom jak zawsze se za orto i kocham was bardzo za tyle odsłon mojej książki❤️✨

Ig-DrarrypoMojemu

Zapraszam również na mojego tt nazwa taka jak na ig.

✨Drarry Po Mojemu ✨Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz