Dipper miał wypadek autobusowy. Bill go znalazł i pomógł. Dipper pozwolił mu zostać. Co będzie dalej? Dowiecie się w historii. Jestem słaba w opisach ale mam nadzieję że kogokolwiek to zachęci do przeczytania. To historia pisana na poczekaniu. Nie wymyśliłam sobie jakiegoś scenariuszu. Po prostu sobie pisze i tyle. Jakby były jakieś literówki i błędy to z góry sorry, piszcie kom jakby coś. #547 - demony #448 - demony #192 - piekło #165 - piekło #178 - bill #135 - bill #129 - billdip #89 - billdip