Nastał świt Ashley i Cedrik wstali wcześnie rano aby przyszykować się na lekcje. Poszli do wielkiej sali na śniadanie a potem udali się na lekcjię historii magii, chyba nikt nie lubił tej lekcji wszyscy usiedli w ławkach a za chwilę ich ovzy zamknęły się i poszli spać, a budzieli się gdy lekcja się skończyła hdy wyszli z klasy Ashley powiedziała do Cedrika :
- Po co mamy się uczyć historii magii? to bez sensu i tak nikt nie słucha
- Ale naprawdę to bez sensu, to nam się nawet nie przyda. Muszę ci coś powiedzieć.
- No co tam?
- Chciałem w te wakacje jechać na Hawaje co ty na to?
- Takkk!! Zawsze o tum marzyłam
- Wiem, pisałem do rodziców zgodzili się!
- Kocham Cię Ceddy, jesteś najlepszy.
- Też cię kocham
Następna lekcja to było zielarstwo dzisiaj zajęcia były o Trzepotce. Lekcja minęła dość szybko, następnie były eliksory Ashley usiadła obok Cedrika :
- Dzień dobry, dzisiaj porozmawiamy o balsamie ze stokrotki. Kto mi coś o nim opowie?
Cedrik podniusł ręke :
- Niech będzie pan Diggory proszę bardzo.
- No więc jest to balsam, który niweluje blizny, nie działa na te wywołane zaklęciami czarnomagicznymi. Powinien mieć kolor ciemno turkusowy.
- Dobrze 5 punktów dla hufflepuff'u. Nie będziemy go przygotowywać ale porozmawiamy o Asfodelusie. Opowie mi ktoś co to jest?!
Ashley podniosła ręke, ale uniosła ją także Susi :
- No niech będzie panna Susi.
- A więc jest to taki liść, którego nie używamy do eliksirów.
- Bardzo źle!!!!!!! Odejmuję hufflpuff'owi 10 punktów! Ktoś jeszcze coś o tym powie?
Ashley podniosła ręke :
- Dobrze panna Ashley.
- A więc jest to roślina z rodziny liliowatych, jest składnikiem elksirów oraz ma zastosowanie w mugolskim świecie. Jest wykorzystywany do produkcji wywary żywej śmierci czy Eliksiru Wiggenowego.
- Bardzo dobrze 5 punktów.
Gdy wyszli z klasy Cedrik powiedział do Ashley :
- Wydaje mi się, że zrobiła to specialnie.
- Też tak myślę, ale dlaczego?
- Chyba wie, że puchar domó jest dla nas ważny i postanowiła to zepsuć.
- Nie ważne jak widać nie powinna być w hufflepuff'ie.
- Już prędzej w Slitherinie, ald nawet tam nie ma aż tak wrednych osób.
- Dobra chodźmy już Ced na transmutację.
Po lekcji transmutacji z profesor MaCgonagal Ashley i Ced udali się na spacer a później poszli razem odrabiać lekcjię. Snape i MaCgonagal zadali dużo, ale na szczęście z zielarstwa nie było nic. Ashley i Cedrikowi odrabianie lekcji poszło szybko potem Ced powiedział :
- Ale czemu Susi się aż tak wkurzyła, że aż specjalnie źle powiedziała
-Nie wiem, myślałam, że jest dobrą przyjaciółką, ale się myliłam jest okropna. Dobrze, że nie ma już z nią kontaktu.
- No dobrze, chodź do mnie - powiedział chłopak i przytulił dziewczynę.
CZYTASZ
My Yellow Love | Cedrik Diggory
FantasíaKsiążka opowiada o Ashley i Cedriku, którzy znają sję id dzieciństwa. Na trzecim roku coś między nimi zajskrzyło 💛🖤💛🖤💛🖤💛🖤💛🖤💛🖤💛